Rozpędziwszy rosyjską załogę w Gątorzach ruszyli Antoni Wolski, Kazigrodzki i Polikarp Bugielski ku Nowogrodowi, a stamtąd pod Kuzie, gdzie spotkali się z pięcioma (?) kompaniami piechoty rosyjskiej. Pozycja sprzyjała powstańcom, jednak niestosowne rozstawienie pierwszej linii bojowej i przewaga liczebna nieprzyjaciela sprawiły, iż centrum dowodzone przez Wolskiego i Kazigrodzkiego, silnie zaatakowane, po krótkim boju zostało rozbite. III kompania, to jest Bugielskiego, stanowiąca lewe skrzydło, uciekła, straciwszy trzech ludzi. Trzech oficerów z I oraz II kompanii wzięli Rosjanie do niewoli i rozstrzelali 3 maja 1864 r. w Lemanach, Łaszach (?) i Łączkach.