Na wiadomość, że do Kuczborka przybył rosyjski podpułkownik Dobrowolski z dwoma kompaniami piechoty, pół seciną kozakowi 35 objeszczykami podsunął się Stanisław Zgliczyński ("Kuszaba") dowodzący połączonymi oddziałami Ignacego Zambrzyckiego (który dla osobistych interesów opuścił oddział), Suleckiego i Romaulda Majera ("Polaczek") liczącymi do 500 piechoty i 60 jazdy pod wieś i zaatakował obiadującego właśnie nieprzyjaciela. Rosjanie z początku zaskoczeni, szybko uszykowali się do boju i rozpoczęli ogień rotowy.
Po krótkiej walce wszczął się popłoch wśród młodego powstańczego żołnierza, który w większej części nie był jeszcze pod ostrzałem, tak że nie można go było zmusić do ponownego ataku. Rosjanie jednak widząc znaczny zastęp powstańców nie wyszli ze wsi. Tylko Osip Dukmasow z kozakami i strażą graniczną puścił się za jazdą powstańczą, którą ścigał na przestrzeni siedmiu wiorst. Zuchwały ten napad kosztował Zgliczyńskiego około 30 zabitych i tyluż rannych oraz kilkunastu wziętych do niewoli. Rosjanie według swego raportu mieli stracić sześciu rannych.
____________________________________
Objeszczyk - żołnierz rosyjskiej straży granicznej
Wiorsta - dawna rosyjska jednostka drogowych miar długości (zwykle drogi). Około 1,0668 km.