Żyżyn – 8 VIII 1863 – (woj. lubelskie)

Do samej bitwy doszło na skutek przechwyconej przez powstańczego dowódcę Michała Heydenreicha ps. Kruk informacji o tym, że Rosjanie przewożą konwojem pocztowym 200 tys. rubli. Wojsko powstańcze z powodzeniem zaatakowało Rosjan, którym zadano ciężkie straty. Powstańcy zdobyli kilkadziesiąt tysięcy rubli oraz zapasy broni. Powstańcze zwycięstwo odbiło się głośnym echem w kraju i za granicą. Europejska prasa informowała o kompromitacji i klęsce Rosji
Przeczytanie tego artykułu zajmie 2 min.
Autor: Stanisław Zieliński

Przechodząc przez szosę warszawsko-lubelską koło Żyżyna, z korespondencji szyfrowanej, zabranej na stacji pocztowej, dowiedział się Michał Heydenreich "Kruk"  że rosyjska poczta wojenna z pieniędzmi, około 198.000 rubli pod eskortą dwóch kompanii piechoty, z dwoma działami i 16 kozakami, wszystkiego do 500 ludzi, przechodzić ma dnia tego po szosie przez stację żyżyńską. Postanowił więc urządzić zasadzkę i zabrać Rosjanom pieniądze.

Ledwo koniec kolumny powstańczej, kierującej się od Boryszowa ku Baranowu minął szosę, strzał pikiety, postawionej na szosie, skąd nieprzyjaciel miał nadchodzić, uprzedził powstańców o zbliżaniu się Rosjan. Zatrzymawszy kolumnę z adiutantem porucznikiem Leonardem, kapitanem Miecznikowskim i majorami Józefem Jankowskim i Adamem Zielińskim, pobiegł Heydenreich, szybko sprawdzić strzał i zrobić rekonesans miejscowości. Odjechawszy kilka wiorst, spotkali się z awangardą kozacką, której pewność siebie oznajmiała zbliżanie się piechoty. Powróciwszy do swojej piechoty, dał generał Ludwikowi Lutyńskiemu rozkaz zajęcia bojowej pozycji poprzek szosy, o wiorstę od całej kolumny.

Lutyński miał wstrzymać marsz nieprzyjaciela wtenczas, kiedy głównymi siłami z oddziałów Jarockiego, Zielińskiego i Jankowskiego, Heydenreich miał uderzyć na lewe skrzydło Rosjan, a oddziałami Wagnera i Karola Krysińskiego zająć prawe skrzydło i tył Rosjanom. Przyszło jednak inaczej. Rosjanie uderzyli najpierw na Jarockiego. Jednak stojące za Jarockim oddziały Zielińskiego i Jankowskiego, już uszykowane, podtrzymując bezpośrednio pierwszą linię bojową to jest Jarockiego, dały innym oddziałom możność wykonania dyspozycji głównodowodzącego, mianowicie Lutyńskiemu uderzenia na prawe skrzydło, Wagnerowi na lewe i Krysińskiemu zabrania tyłów. W czasie uderzenia na prawe skrzydło, nieprzyjaciel zaczął się skupiać ku lewemu, od uderzenia na lewe — ku prawemu, a przy zajściu tyłu przez powstańców zupełnie stracił orientację, skupiony w jedną masę, bronił się uporczywie, ale bez żadnego już porządku i dlatego ogromne poniósł straty.

Bitwę tę przyjął był Heydenreich mając wszystkiego po siedem ładunków na 1400 strzelców, którzy walkę rozpoczęli i skończyli. Kosynierzy nie brali w niej udziału. Prawie każdy strzał był pewny, bo strzelcy podeszli do Rosjan skupionych na 30 kroków. Rosjanie na tyle byli nieoględni, że nawet swojego obozu i furgonu z pieniędzmi w tył nie odprawili i tylko na próżno wysłał Heydenreich, w czasie bitwy część kawalerii po szosie dla przytrzymania obozu. Straty Rosjan były tak wielkie, że wszystkich 43 powróciło do Dęblina i nie więcej do Kurowa. Ogółem stracili Rosjanie 150 jeńców, w tym dwóch oficerów, 192 zabitych i rannych. Kilkudziesięciu jeńców wstąpiło w szeregi powstańcze. Polacy mieli 10 zabitych i 50 rannych.

Polegli pod Żyżynem: Franciszek Czajkowski - agronom z Marymontu, podporucznik strzelców. Podporucznik kosynierów Franciszek Kubańczyk - sekretarz cyrkułowy w Warszawie. Podporucznik kosynierów Jan Koźniakowski - obywatel z Radzyńskiego. Aleksander Wiśniakowski - stolarz z Warszawy. Jan Lublak - gospodarz ze Śrewnicy. Leon Marczewski. Alojzy Tyl. Adam Jarczewski - policjant z Warszawy. Rudecki, gospodarz z Przeździatki. Józef Ćiechornski z Warszawy. Z ran zmarli: Piotr Bryszkie oraz porucznicy kosynierów Jan Unrug i Wacław Rydecki.

Po zwycięstwie żyźyńskiem oddziały, gdy przeciw nim poczęły się koncentrować znaczne siły rosyjskie, rozdzieliły się ponownie. Jarocki i Zieliński rozpuścili swoich ludzi, a Jankowski, zatrzymawszy przy sobie tylko 100 strzelców, przeszedł z nimi przez Wisłę. W ten sposób razem około 1000 piechoty znikło z widowni powstańczej.

____________________________________

Wiorsta - dawna rosyjska jednostka drogowych miar długości (zwykle drogi). Około 1,0668 km.

Podziel się w social media!

Krótki opis: Do samej bitwy doszło na skutek przechwyconej przez powstańczego dowódcę Michała Heydenreicha ps. Kruk informacji o tym, że Rosjanie przewożą konwojem pocztowym 200 tys. rubli. Wojsko powstańcze z powodzeniem zaatakowało Rosjan, którym zadano ciężkie straty. Powstańcy zdobyli kilkadziesiąt tysięcy rubli oraz zapasy broni. Powstańcze zwycięstwo odbiło się głośnym echem w kraju i za granicą. Europejska prasa informowała o kompromitacji i klęsce Rosji.

Metryka bitwy

Data: 8 VIII 1863
Lokalizacja: Żyżyn
Województwo: lubelskie
Terytorium: Królestwo Polskie
Wynik: Zwycięstwo powstańców

Strony konfliktu

Powstańcy Styczniowi

Dowódcy:

  • Michał Heydenreich

 

Zaangażowane siły:

  • Oddziały strzelców (1400 powstańców)
Imperium Rosyjskie

Dowódcy:

  • Laudański

 

Zaangażowane siły:

  • Dwie kompanie piechoty (około 400 żołnierzy)
  • Dwa działa
  • Oddział kozaków (16 żołnierzy)

 

Łącznie około 500 żołnierzy 

Mapa bitew

Zobacz także

4 VII 1863
Kaski

Powstańczy oddział konny stoczył potyczkę pod wsią Kaski w bliskości Sochaczewa. Powstańcy stracili 24 ludzi, Rosjan miało zginąć około 40.

16 III 1864
Bliżyn

Szukając w dalszym ciągu powstańców, stanął Kulgaczew dnia 14 marca 1864 r. na noc w Suchedniowie, a następnego dnia w…

13 VIII 1863
Wilczyn

W okolicy Wilczyna rosyjska kolumna majora Moskwina spotkała oddział, podobno 100 powstańców, przeważnie studentów poznańskich. Powstańcy rozsypali się w lesie,…