Wiewiec – 6 X 1863 – (woj. kaliskie)

Przeczytanie tego artykułu zajmie < 1 minutę
Autor: Stanisław Zieliński

W powiecie piotrkowskim oddział powstańczej kawalerii pod dowództwem pułkownika Słupskiego w sile 240 koni (jeden pluton złożony z 40 koni był odkomenderowany dla zmylenia drogi) spotkał się z oddziałem Rosjan z Kalisza, liczącym 150 kozaków, szwadron huzarów, trzy kompaniami piechoty i dwa działa, pod dowództwem podpułkownika Tarasienki.

Pułkownik Słupski tak manewrował, że piechota rosyjska mogła wziąć tylko małoznaczący udział w walce. Trzy razy Słupski szarżował z pałaszem na trzykrotnie formującą się konnicę rosyjską i trzy razy ją złamał i spędził z zajętego pola, straciwszy pięciu zabitych i mając sześciu rannych. Rosjanie swych poległych pochowali pod Krzywonicami, jednego tylko zabierając ze sobą dla pokazania, że więcej nie poległo. Tymczasem w odkopanym przez powstańców grobie było dziewięciu huzarów, ośmiu kozaków i dwóch oficerów. W Radomsku zaś leżało 13 rannych, z których dwóch zmarło.

Podziel się w social media!

Metryka bitwy

Data: 6 X 1863
Lokalizacja: Wiewiec
Województwo: kaliskie
Terytorium: Królestwo Polskie
Wynik: Zwycięstwo powstańców

Strony konfliktu

Powstańcy Styczniowi

Dowódcy:

  • Słupski

 

Zaangażowane siły: 

  • Oddział jazdy (240 powstańców)
Imperium Rosyjskie

Dowódcy:

  • Tarasienka

 

Zaangażowane siły: 

  • Oddział kozaków (150 żołnierzy)
  • Szwadron huzarów (150 żołnierzy)
  • Trzy kompanie piechoty (około 600 żołnierzy)
  • Dwa działa

 

Łącznie ponad 900 żołnierzy 

 

Mapa bitew

Zobacz także

2 XI 1863
Magnuszew

Rozbity pod Młochowem, rosyjski dowódca Krasnow, otrzymawszy z Warszawy posiłki w sile seciny kozaków i dwóch szwadronów huzarów pod dowództwem…

29 V 1864
Lubartów

Rosyjski rotmistrz Manstein wysłany do lasów lubartowskich wytropił tam 10 konnych powstańców, z których podczas dwumilowego pościgu tylko trzech ocalało,…

26 IV 1863
Konin

W czasie, gdy Leon Young de Blankenheim walczył pod Nową Wsią, 40 kawalerzystów odłączyło się od oddziału i zaalarmowało załogę…