Pod Sędziszowem objazd pół seciny kozaków napadł na garstkę 20 konnych jeźdźców rotmistrza Jana Mazarakiego w trakcie spożywania obiadu. Mazaraki, straciwszy kilku zabitych i rannych, uszedł kozakom, którzy mając także dwóch rannych i dwóch zabitych, wpadli do Sędziszowa, gdzie zamordowali bezbronnych dziedziców wsi: Romualda Rusockiego i jego syna Kwiryna oraz Teodorę z Walewskich, jadących bryczką do Węgrzynowa.