W nocy o godzinie 24.00 Rosjanie zaalarmowani zostali przez kilka strzałów, danych za miastem, wskutek czego odkomenderowany został na rekonesans dowódca II szwadronu pawłogrodzkiego pułku huzarskiego. Nie znalazłszy powstańców, Rosjanie zemścili się na okolicznych mieszkańcach.