Rosyjska kolumna majora Grygoryewa, złożona z trzech kompanii wielkołuckiego pułku i 60 kozaków, dopadła pod Marcjanówką oddział Bolesława Świętorzeckiego i Stanisława Laskowskiego, liczący już 300 ochotników. Powstańcy ukryci za zasiekami walczyli mężnie, zadając nieprzyjacielowi poważne straty. Według raportu rosyjskiego poległo 10 Rosjan w tym oficer Iwanow, a 33 było rannych. Polacy mieli stracić 19 zabitych i pięciu rannych.