Po rozproszeniu I i II kompanii III Korpusu Wojsk Narodowych, Polikarp Bugielski ze swoją garstką kręcił się po okolicy, ściągając podatki, aż go dopadli Rosjanie niedaleko Grabowa, wykrywszy go podobno za sprawą właściciela F. W. Po zaciętej obronie został ujęty i stracony 14 maja 1864 r. w Szczuczynie. Obok dowódcy poległo trzech powstańców a jeden był ciężko ranny. Rosjanie stracili dwóch zabitych i trzech rannych. Oddziałek powstańczy rozproszył się, a niektórzy połączyli się z Julianem Obuchowiczem.