Zorganizowany przez Stanisława Wierzbińskiego i rotmistrza Józefa Miernickiego oddział pod dowództwem kapitana Anastazego Mossakowskiego, wkroczył 20 kwietnia 1863 r. do Królestwa Polskiego w sile 317 ochotnika. Siły te były podzielone na dwie kompanie strzelców dowodzonych przez kapitanów Wiesnera i Franciszka Skąpskiego i półkompanię Kopecznego. Kosynierami dowodził kapitan Miszewski, jazdą Józef Miernicki z oficerem Zarembą. Adiutantami byli: Mossakowskiego - Czesław Pieniążek Odrowąż a Wierzbińskiego - Wojciechowski.
Przeszedłszy przez Rabsztyn stanął Mossakowski dnia 22 kwietnia o godzinie 10.00 rano pod Golczewicami przy karczmie "Pazurek". W południe zaatakowała Mossakowskiego wysłana z Olkusza, rosyjska kolumna złożona z kompanii piechoty i jazdy. Odpędziwszy jazdę powstańcy rzucili się w tyraliery, odpowiadając rzadkim, lecz celnym ogniem piechocie a podsunąwszy się pod nieprzyjaciela, zagrozili obu jego skrzydłom.
Wtedy Rosjanie zaczęli się cofać i zajęli Golczewice, lecz wyparci stąd śmiałym atakiem na bagnety, przerzuceni zostali przez most i gnani do lasu, zostawiając dwa furgony z żywnością, mając 12 rannych i zabitych. Mossakowski, którego straty wynosiły trzech rannych, nie czekając nadejścia drugiej kompanii z Olkusza, o godzinie 19.00 wieczorem ruszył przez Ogrodzieniec do Poremby, gdzie następnego dnia rozłożył się obozem. W czasie walki pod Golczewicami i podczas marszu oddział powstańczy zmalał o ilość 40 maruderów.