Ogłoszenie ukazu „O urządzeniu włościan w Królestwie Polskim” ostatecznie podcięło korzenie powstaniu. Carskie przepisy głosiły: „1) Ziemie pozostające w użytkowaniu włościan w majątkach prywatnych, majoratowych i państwowych stają się zupełną własnością używanych ich włościan. 2) Z dniem 3 (15) kwietnia 1864 r. zwalnia się włościan na zawsze od wszystkich bez wyjątku powinności, do których byli obowiązani na rzecz właścicieli ziemskich, a mianowicie: od pańszczyzny, okupu w pieniądzach, czynszu, daniny w naturze itp”. W zamian za to, chłopi mieli płacić podatek, a dotychczasowi właściciele ziemscy otrzymać mieli odszkodowanie. Pracę nad ukazem rozpoczęły się już jesienią. Wówczas do Królestwa przyjechał specjalny wysłannik cara Mikołaj Milutin, brat ministra wojny. W raporcie opracowanym pod koniec roku napisał, że nadanie ziemi chłopom jest jedyną szansą na uporządkowanie sytuacji na tym obszarze. „Chłopa kuszą już trzeci rok pochlebcze obietnice obu rewolucyjnych partii. Buntownikom udało się nawet spełnić część swoich obietnic” – pisał w raporcie do cara. Uwłaszczenie było jednym z najważniejszych postulatów władz powstania – zostało wprowadzone specjalnym dekretem już w dniu wybuchu zrywu. To miała być główna zachęta dla chłopów, by przystąpili do walki. Aleksander II przychylił się do opinii Milutina, tym bardziej, że mimo przenoszenia na teren ogarnięty powstaniem coraz większych sił wojskowych i wzmożenia terroru, zrywu nie udawało się zdusić. Mimo oporu części elit w Petersburgu, nakazał opracowanie reformy. Warto dodać, że reforma pewnie wcześniej, czy później i tak zostałaby wprowadzona. Już w 1861 r. uwłaszczeni, choć na znacznie gorszych warunkach zostali chłopi w samej Rosji. Reforma w Królestwie była znacznie bardziej liberalna, choć nie aż tak jak ta wprowadzona przez Rząd Narodowy. Ogółem włościanie otrzymali w 1864 r. 7,8 mln morgów ziemi (w bardzo przybliżonym przeliczeniu to ok. 4 mln. ha). W zamian obciążeni zostali wieczystym podatkiem gruntowym, z którego miano wypłacać odszkodowanie ziemianom. Odszkodowanie wypłacane było przez 40 lat.