Karabiny i pieniądze bez bitwy. Przejęcie broni i gotówki w Łodzi

Podziel się w social media!

Tekst na licencji CC-BY.
Tekst na licencji CC-BY.
Przeczytanie tego artykułu zajmie < 1 minutę
Autor: Łukasz Starowieyski
31 I 1863

W nocy z 30 na 31 stycznia spiskowcy z Łodzi i okolic zebrali się w lesie radogoskim, pod rosnącym do dziś dębem Kosynier. Konspiratorzy złożyli przysięgę i sformowali oddział pod dowództwem ks. Józefa Czajkowskiego. Połączyli się odziałem dowodzonym przez innego duchownego – ks. Wawrzyńca Centta, naczelnika cywilnego województwa kaliskiego. Jego partia odniosła sukces, opanowując Zduńską Wolę. Powstańcy pomaszerowali w stronę Łodzi, w której wówczas akurat nie stacjonował żaden carski kontyngent. Z ratusza zdjęto rosyjskiego orła, a na drzwiach umieszczono tekst Manifestu Rządu Narodowego. Następnie powstańcy przeszli na ul. Piotrowską do siedziby Niemieckiego Towarzystwa Strzeleckiego. Tam zarekwirowali 72 sztucery. Według części źródeł były one niesprawne, wcześniej wymontowano z nich kurki. Powstańcy przejmowali też konie w łódzkich fabrykach, a w Banku Polskim wypłacono im 20 tys. rubli. Oddział opuścił Łódź 1 lutego ok. 4.00. Insurgenci mieli się połączyć z operującym w Sieradzkiem oddziałem Józefa Oxińskiego. „Z Łodzi szybko posuwając się tejże jeszcze nocy, powiększył swój zapas o 31 sztuk broni w Aleksandrowie i o 32 sztuki w Zgierzu. Wojska w żadnem z tych miast nie było, więc do starć nie przyszło” – pisał Stanisław Zieliński w monumentalnym zestawieniu Bitwy i potyczki 1863–1864. Oddział został jednak rozbity przez Rosjan pod Wronowicami. Zagrożony aresztowaniem ks. Centt zbiegł później do Francji, gdzie podjął działalność polityczną w kręgach emigracyjnych. Do kraju wrócił w 1871 roku. Ksiądz Czajkowski walczył w różnych oddziałach do jesieni, później w przebraniu agitował za powstaniem wśród chłopów. W 1864 roku wyemigrował do Paryża, a następnie zamieszkał w Antwerpii, gdzie umarł w 1907 roku.

Zobacz także

6 XII 1864

To była brawurowa ucieczka. „Otóż pewnego dnia jedna ze służących przyniosła w koszyku pod talerzami ubranie kobiece, w które się…

6 XII 1864

Swego czasu popularny, dziś niemal zapomniany, był na pewno Ludwik Potocki świadkiem bogatej w wydarzenia epoki. Część ze swoich wspomnień…

6 XII 1864

Dla wielu polskich byłych powstańców miało to być „nowe otwarcie”, dla władz austriackich pozbycie się „kłopotu”. W pierwszych miesiącach 1864…