Dyplomatyczna flota”. Rosyjskie okręty opuszczają Stany Zjednoczone

Podziel się w social media!

Przeczytanie tego artykułu zajmie < 1 minutę
Autor: Łukasz Starowieyski
20 VII 1864

„Niech Bóg błogosławi Rosjan!” – pisał w swoim dzienniku sekretarz Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych, po tym jako rosyjskie okręty przybyły do wybrzeży Ameryki Północnej. Do USA przybyły dwie floty. Pierwsza z nich we wrześniu dotarła na wschodnie wybrzeże, druga na początku października do San Francisco. Pojawienie się okrętów wywołało prawdziwy entuzjazm zwolenników Unii. „W Nowym Jorku specjalnie utworzony komitet powitalny organizował festyny, parady wojskowe i cywilne (np. imponującą paradę na Broadwayu), bankiety (m.in. bankiet na ratuszu z udziałem rosyjskiego dyplomaty Stoeckla) i przyjęcia, na których grano hymny Rosji oraz Stanów Zjednoczonych (...) Nie mniej hucznie i wystawnie okazywano zapał i zachwyt w Filadelfii, Bostonie czy w Waszyngtonie” – pisała Hanna Marczewska-Zagdańska w artykule „Stosunki amerykańsko-rosyjskie w okresie wojny secesyjnej”. Prezydent Abraham Lincoln przyjął w swoim domu oficerów rosyjskiej floty. Do dziś nie wyjaśnione pozostały powody decyzji cara o wysłaniu okrętów. „Poseł rosyjski w Waszyngtonie Stoeckl na pytania o cel rosyjskiej armady reagował zagadkowym uśmiechem i odpowiadał, że nie wrogi, a Clay – poseł amerykański w St. Petersburgu – ‘robił mądrą minę’ i w ogóle nic nie mówił” – dodawała autorka. Kiedy indziej poseł Cassius Clay dodawał: „Bez względu, jakie były ostateczne cele, Rosja urządziła mistrzowski pokaz, który (…) powstrzymał ostatecznie przed uznaniem Konfederacji przez zagranicę”. Dla obu stron sojusz były wygodny. W obu trwała wojna – w Ameryce – secesyjna, na terytorium imperium rosyjskiego powstanie styczniowe. Oba kraje były też zagrożone zagraniczną interwencją. Zarówno konfederatom, jak i powstańcom styczniowym sprzyjały Anglia i Francja. Rosjanie przez 8 miesięcy pobytu w USA nie brali udziału w żadnych akcjach wojennych, zaczęto ich nawet określać jako „flotę dyplomatyczną”. Jedynym aktywnym działaniem była pomoc okrętów przy gaszeniu wielkiego pożaru w San Francisco. Aleksander II postanowił wycofać swoje eskadry dopiero latem 1863 r. Rosyjskie okręty opuściły Stany Zjednoczone 20 lipca 1864 r.

Zobacz także

13 X 1864

To była niezwykle głośna ucieczka. Choć nie miała nic wspólnego z udziałem w powstaniu, czy kwestiami politycznymi. „Uciekł z Warszawy…

12 X 1864

Było ich ledwie 42 – tak o ostatnim oddziale powstańczym na Żmudzi pisał Stanisław Zieliński, autor „Bitew i potyczek 1863-1864”.…

09 X 1864

Gdyby nie on przebieg granicy Polski i Niemiec na Śląsku niemal na pewno byłby inny. „My Niemcy, nie mamy czego…