„Jestem Polakiem (...) nie dlatego tylko, że mówię po polsku, że inni mówiący tym samym językiem są mi duchowo bliżsi i bardziej dla mnie zrozumiali (...) Wszystko co polskie jest moje: niczego się wyrzec nie mogę. Wolno mi być dumnym z tego, co w Polsce jest wielkie, ale muszę przyjąć i upokorzenie, które spada na naród za to, co jest w nim marne” – pisał Roman Dmowski. Jeden z ojców polskiej niepodległości przyszedł na świat w mrocznych dla Polski czasach. W Królestwie praktycznie upadło już powstanie, kilka dni wcześniej na szubienicy śmierć poniósł m.in. Romuald Traugutt. Dmowski urodził się na Kamionku, wówczas osiedlu w pobliżu Warszawy. Jego ojciec, pochodzący z zubożałej szlachty, prowadził małe przedsiębiorstwo brukarskie oraz sprzedawał ryby z dzierżawionych jeziorek. Roman był zdolnym dzieckiem, ale do pewnego czasu słabym uczniem. Nauczył się czytać mając 5 lat, miał czytać tak dużo, że „ojciec zabronił mu przez rok lektury” – pisał jego biograf. Za to w szkole nie szło mu dobrze. Aż trzy razy musiał powtarzać klasę. Poprawa wyników przyszła wraz z założonym przez Dmowskiego i kolegów tajnej organizacji uczniowskiej „Strażnica”. Jej celem był bierny opór przed rusyfikacją poprzez organizacje wykładów z języka, literatury, geografii i historii Polski. Już wówczas Dmowski miał dość wyraziste poglądy – był przeciwnikiem socjalistów, nie krył się z antysemityzmem. „Ten rozumny, kochany Dmowski zajmował zawsze stanowisko nieprzejednane” – wspominał kolega z tamtych czasów odmowy przyjęcia uczniów Żydów do organizacji. Po zdaniu matury, uczęszczał na studia przyrodnicze w Cesarskim Uniwersytecie Warszawskim. Na dyplomie obronił pracę „Przyczynek do morfologii wymoczków włosowatych”. W czasie studiów zaangażował się w działalność młodzieżowej organizacji patriotycznej. Wstąpił a następnie kierował Związkiem Młodzieży Polskiej „Zet”. Później wstąpił do Ligi Polskiej. W 1893 r. utworzył Ligę Narodową. Po wybuchu I wojny światowej powołał Komitet Narodowy Polski. Na początku 1919 r. został delegatem Polski na konferencję pokojową w Paryżu i podpisał ostateczny traktat. Po odzyskaniu niepodległości został wybrany posłem. Później był m.in. ministrem spraw zagranicznych. W odpowiedzi na przewrót majowy założył Obóz Wielkiej Polski, a następnie Stronnictwo Narodowe. Zmarł 2 stycznia 1939 r.