Bez odpowiedzi. Ludwik Mierosławski zdymisjonowany

Podziel się w social media!

Przeczytanie tego artykułu zajmie < 1 minutę
Autor: Łukasz Starowieyski
8 III 1863

23 lutego Ludwik Mierosławski opuścił Królestwo Polskie. Działania wojenne rozpoczął ledwie tydzień wcześniej, poniósł dwie klęski. Jego wyjazd powszechnie uznano za ucieczkę. „Rząd Tymczasowy, wyjazdem Jenerała, którym dał przykład pierwszy tyle potem szkodliwego chronienia się dowódców za granicę, był mocno zakłopotany – pisał Agaton Giller, członek Rządu Narodowego, w Historji Powstania Narodu Polskiego – zgorszony wyjazdem, a raczej ucieczką, którą, przez nie jakiś czas, spodziewają się powrotu Jenerała, ukrywał, uchwalił: że jeżeli jenerał Mierosławski, do dnia 8 Marca nie będzie się znajdował na placu boju na czele oddziału, wszelkie zobowiązania wypływające z aktu 25 stycznia, ustają i jenerał Mierosławski przestaje być dyktatorem”. Mierosławski, który, usprawiedliwiając się chorobą, najpierw pojechał do Paryża, pojawił się w Krakowie 12 marca, już po upływie ultimatum, a nawet po oficjalnym wyborze Mariana Langiewicza na nowego dyktatora. Do miasta przybył z francuskim paszportem jako kupiec. „Zgolił swą piękną, jasną brodę i przebrany w kitel przekupnia chodził po mieście z koszykiem pomarańczy” – pisał w Dziejach 1863 r. powstaniec i historyk Walery Przyborowski. Niemal od razu złożył jednak „protestację, w której ogłaszał rywala swego samozwańcem i dowoływał się przeciwko niemu ‘do namysłu narodowego’” – opisywał prof. Stefan Kieniewicz w monografii o styczniowym zrywie. Mierosławski próbował jeszcze odzyskać dyktaturę po aresztowaniu Langiewicza przez Austriaków pod koniec marca. Plan zakładał, że ruszy do walki na czele nowego oddziału, tym razem jako naczelnik. Ani do władzy, ani do walki w powstaniu już nie wrócił.

Zobacz także

13 X 1864

To była niezwykle głośna ucieczka. Choć nie miała nic wspólnego z udziałem w powstaniu, czy kwestiami politycznymi. „Uciekł z Warszawy…

12 X 1864

Było ich ledwie 42 – tak o ostatnim oddziale powstańczym na Żmudzi pisał Stanisław Zieliński, autor „Bitew i potyczek 1863-1864”.…

09 X 1864

Gdyby nie on przebieg granicy Polski i Niemiec na Śląsku niemal na pewno byłby inny. „My Niemcy, nie mamy czego…