Awantura o pełnomocnika rządu. Raport na temat Jana Kurzyny

Podziel się w social media!

Przeczytanie tego artykułu zajmie < 1 minutę
Autor: Łukasz Starowieyski
03 VIII 1864

Bez wątpienia nominacja Jan Kurzyny na wszechmocnego pełnomocnika Rządu Narodowego poza granicami Królestwa Polskiego, była niezwykle kontrowersyjna. Bronisław Brzeziński, ostatni strażnik pieczęci Rządowych w Warszawie, zdawał sobie z tego sprawę, dlatego też długo zwlekał z decyzją. Wcześniej chciał utworzenia Rządu na emigracji. Dopiero, gdy plany zawiodły naciskany przez „czerwonych”, którzy utrzymywali, że tylko wokół Kurzyny – jak pisał Walery Przyborowski w „Ostatnich chwilach powstania styczniowego” - „zgromadzone jest wszystko, co jeszcze może i chce coś robić (…) Brzeziński acz z niechęcią ustąpił”. Kurzyna był znany jako współpracownik byłego dyktatora Ludwika Mierosławskiego oraz człowiek skłonny do ciągłych intryg. Dlatego też, jak pisze Przyborowski, uczestnik zrywu i historyk: „nominacya Kurzyny zresztą przez ogół wychodźstwa polskiego została bardzo źle przyjętą. Utworzyła się bardzo silna opozycya, ciągle się zwiększająca”. 3 sierpnia płk. Józef Gałęzowski, były członek powstańczych władz sporządził raport w sprawie nominacji Kurzyny. „Zarzucano nowemu Pełnomocnikowi Rządu, że przez cale powstanie nic nie robił, że jest Mierosławczykiem, czerwonym demagogiem, że wypłynął nie wiadomo zkąd i dlaczego, że na koniec nie ma żadnych gwarancyi jego poczciwości finansowej” – przytacza raport autor „Ostatnich chwil” i dodaje, że „w ogóle najżyczliwsi Kurzynie ludzie wątpili, czy wobec tego zdoła on się na swem Wysokiem utrzymać stanowisku, i ze względu na dobro sprawy, z uwagi, że jeżeli wszyscy Kurzynie będą przeciwni, to robota jego musi być żadna, radzili Rządowi, by go kim innym zastąpił. Przytem obiegały ciągle pogłoski, że w Warszawie już Rządu nie ma, i że Kurzyna, schwyciwszy pieczątki rządowe, jest samozwańcem”. W praktyce Kurzynie nie udało się niczego osiągnąć. Przeciwko niemu wystąpił nawet dawny protektor Mierosławski. Kurzyna zginął w pojedynku z innym działaczem emigracyjnym Aleksandrem Guttrym w 1865 r.

Zobacz także

29 VIII 1864

Wyrok na 21-letnim Antonim Muchowskim był lakoniczny. „Jakiego jest stanu nie wiadomo, pewnem jest tylko, że uczęszczał do gimnazjum. W…

28 VIII 1864

Podejrzenie padło na polskich zesłańców. „Obywatele Barnaułu, rozdrażnieni częstymi przypadkami oczywistych podpaleń, podejrzewali o umyślne ich wzniecanie zamieszkujących tam przestępców…

4 IX 1864

Udział Jastrzębskiego w powstaniu nie mógł zacząć się bardziej dramatycznie. Tuż przed pierwszym wymarszem z Horych-Horek w guberni mińskiej, nierozważnie…