Tygodnik Ilustrowany, nr 222

Przeczytanie tego artykułu zajmie < 1 minutę
Autor: oprac. ŁS
26 XII 1863

Niejednokrotnie już wiedliśmy czytelników naszych na strome wyżyny Tatrów, pomiędzy len lud krzepki i dziarski, wystrzelający ponad bracię swą z równin przymiotami serca, jak wybiegają iglice ich gór ojczystych ponad sąsiednie niziny. Zepsucie miast wielkich nie przeniknęło jeszcze do tego oddalonego zakąta. Góral też tatrzański nieczęsto zapuszcza się w odlegle strony; czasami wprawdzie wychodzi na kośbę, lecz tu pracuje w polu i ma tyle roboty, że mu brakuje czasu na wciąganie zepsutego powietrza, jakie miasta ludniejsze kazi. Tem bardziej ci którzy nie opuszczają swych siedzib, nie mają zetknięcia z ludnością żyjącą w stanie połowicznej cywilizacji, a całkowitego skażenia obyczajów. W zimie nieprzebyte górskie drogi tamują wszelkie stosunki z odleglejszemi miejsami; w locie góral pędzi dobytek swój w góry i tam żyje otoczony przyrodą, w zupełnem prawie odosobnieniu. Z tych więc powodów ludność tatrzańska, to prawdziwe dzieci natury, przestające na tem, czem ich ta matka, niezbyt, tu hojna, zaopatrzeć zdoła. […] Rasa to ludzi rosła, wysmukła i zdrowa, a mieszać jej nie należy z góralami słowackimi od Trenczyna, którzy zwykle włóczą się po naszych miastach jako druciarze i pobielacze naczyń miedzianych. Mężczyźni noszą gunie z sukna barwy kałowej, koszulki krótkie do pasa, spodnie białe sukienne, wyszywane, a na nogach kierpce, chodaki z jednego kawałka skóry, pościągane rzemieniami. […] Na głowie noszą kapelusik okrągły przylegający z niskim rondem, dokoła którego obiega rzemyk drobnemi muszelkami ustrojony. Kobiety lubią się stroić w jasno-barwiste porkale, – osobliwie też w święto, gromady ich wyglądają jak łąka kwieciem strojna, na której górują szkarłat, błękit i żółte jaskrawe barwy. W święto też odziewają żółte safianowe buty, na wysokich korkach, a na ramię zarzucają guńkę do męzkiej podobną. Mężczyźni noszą włosy długie, spadające na ramiona, kobiety niezamężne warkocze, zamężne zaś białe chustki na głowach

 

 

 

 

 

Zobacz także

20 IV 1864

Wypadkiem dnia wczorajszego jest zajęcie przez armia pruską okopów Dybelskich. Dotąd jeszcze naturalnie szczupłe tylko i urywkowe o przebiegu jego…

19 IV 1864

Ministerjum handlu w Prusach rozbiera teraz projekta, zaprowadzenia parowozów na drogach bitych, jak to ma miejsce w Pow: Bydgoskim, gdzie…

18 IV 1864

- Bilety wizytowe. Kuryer Warszawski wspomniał, że u Chińczyków bilety wizytowe znane są już od wieków. U nas zaś karteczki…