Dziennik Poznański, nr 141

Przeczytanie tego artykułu zajmie < 1 minutę
Autor: oprac. ŁS
22 VI 1864

Korespondent warszawski do Bresl Ztg pisze między innemi: Niejaki pan Hartmann, członek towarzystwa misyi angielskiej przybył tu z Niemiec, w celu uzyskania pozwolenia utworzenia filii towarzystwa do rozszerzenia chrześcijaństwa między starozakonnymi, gdyż takowa została tu zakazaną z początku wojny krymskiej. Misyonarz nie zdaje się być dobrym dyplomatą, gdyż w jednem towarzystwie niemieckiem był tyle nieostrożnym, że robił porównanie między rządem pruskim i rosyjskim, i wykazywał słabe strony ostatniego. Nazajutrz przywołany przed jen. Trepowa, otrzymał nakaz opuszczenia w 12 godzinach Warszawy i Królestwa. „Możesz Pan tutaj myśleć mówił mu Trepów, co chcesz, ale nie możemy Panu pozwolić mówić w sposób w jakim sobie przemawiać pozwoliłeś." - Do Ojczyzny piszą z Inflant polskich o usiłowaniach Moskwy, ażeby w Dynaburgu koniecznie wynaleść winę na kościół tameczny katolicki, ażeby jedyny na całe ludne miasto zamknąć i od niego zacząć nawracanie ludu na prawosławie. Już wydano sekretny słowny rozkaz, ażeby pośrednicy i starszyny namawiali lud łotyszski katolicki, ażeby nowo narodzone dziatki chrzcili po prawosławnemu, a tych coby czynem albo słowem sprzeciwiali się, przy stosownem zdarzeniu obwiniać i wysyłać na zaludnienie. Moskale za cara Piotra, który zniszczył kiedyś Inflanty, a z którego rozkazu wywożono Łotyszów z ich familiami do Moskwy, Azowa i Małorusi, a także przedawano Moskalom dającym za małe dziatki po jednej dziendze, a za dorosłych po grzywnie albo po cztery ałtyny (świeżo wydana historya Piotra Wielkiego w Petersburgu). (…) Dzisiejsze niszczenie Inflant przez rozkolów, zapełnianie więzień księżmi, na których najsroższe spadają wyroki, ściganie kobiet i dzieci, palenie wsi o wiele jest większe i systematyczniejsze. Zedrzeć z kapłana suknię zakonną a wdziać szarą kurtkę galernike, albo wbić mu kajdany na nogi i ręce i takim go dla zniewagi pokazywać ludowi jest to dążyć do zniszczenia religii, której wówczas nie niszczono.

Zobacz także

12 X 1864

Gmina miasta Brodów stara się o pozwolenie założenia u siebie gimnazyum realnego. Brody mają dotąd tylko szkolę niższą realną, a…

11 X 1864

Eksplozja pod Londynem. Pewien mieszkaniec Belwederu odległego o milę polską od magazynu prochu wysadzonego w powietrze, tak opisuje tę katastrofę:…

10 X 1864

Paryż 4 października. Pogłoska o zjeździe Cesarza Napoleona z Królem Pruskim w Baden, co do której robiono zastrzeżenia nie będąc…