Antoni Zdanowicz i Leon Frankowski dnia 6 lutego 1863 r. po małoznacznej strzelaninie opuściwszy Kazimierz, ruszyli ku Wąchockowi w celu połączenia się z Marianem Langiewiczem. Dowiedziawszy się o porażce pod Wąchockiem, skierowali się ku Sandomierzowi i stanęli w Zawichoście dnia 8 lutego. W godzinę po nich podszedł pod miasto rosyjski dowódca Jurij Miednikow w sile trzech kompanii piechoty i 40 kozaków. Zdanowicz zostawiwszy nieco jazdy w Zawichoście, udał się ku Sandomierzowi. Po krótkiej kanonadzie, jazda powstańcza, straciwszy dwóch ludzi, udała się za głównym oddziałem.