W lesie bielińskim, Romulad Traugutt objął znowu dowództwo nad pozostałymi po przegranej pod Horkami ochotnikami. Tutaj połączył się z nim Jan Wańkowicz, powracający z okolic Koreczyna, tudzież, niedaleko Porzecza Skirmuntowskiego, doktor Domanowski z 20 kobryńczukami. Traugutt ze wszystkimi ruszył do Stolina, gdzie zatrzymał się przez jeden dzień, po czym przeprawił się przez Horyń i stanął w pobliskim lasku Woroń, gdzie przyłączyło się do oddziału 15 pińczuków.
Na trzecią dobę obozowania pod Woroniami podjazd konny natknął się na Rosjan o dwie wiorsty od obozu. Natychmiast Traugutt urządził zasadzkę. Do lasu obozowego szła droga objęta przed lasem łozą. W tej to łozie rozstawił pułkownik swoich ludzi. Rosjanie w trzy kompanie, dowodzone przez majora Kemmera (Kammera) o godzinie 4.00 rano weszli na linię zasadzki.
Niezrażeni celnymi strzałami wnet uformowali się Rosjanie i natarli w łozę. Powstańcy cofnąwszy się do olchowego lasu i wsparci rezerwą, przyjęli Rosjan gęstym ogniem. Zmieszany nieprzyjaciel uciekł, zostawiając na placu boju 19 trupów i 17 rannych, tracąc między innymi dowodzącego oficera, czterech podoficerów i dobosza. Powstańcom zabito dwóch: Stanisława Kuleszę i Krzyńskiego, a raniono jednego.
____________________________________
Wiorsta - dawna rosyjska jednostka drogowych miar długości (zwykle drogi). Około 1,0668 km.