Okrążany przez Rosjan, dla zmylenia pościgu wysłał Bolesław Dłuski kapitana II kompanii Alekandrajtysa ku Telszom, sam zaś przerzucił się znowu w okolice Batok i Taurog. Po 11 milowym marszu, od 30 godzin nic w ustach nie mając, przybył oddział dnia 30 czerwca 1863 r. do lasu pożwirskiego o cztery wiorsty oddalonego od Pojurza. Chwila spoczynku, marsz tylko jeden, a byłby w niedostępnych lasach. Ledwo jednak Dłuski miał czas rozłożyć się obozem w wyciętym lesie formując czworobok, broniony tylko drzewem z sągów już Rosjanie uderzyli nań z dwóch stron równocześnie.
Była to kolumna rosyjskiego podpułkownika Puszkina z dwoma kompaniami narewskiego pułku, kompanią estońskiego pułku, szwadronem dragonów i 40 kozakami. Puszkin w pościgu za Staniewiczem dowiedział się, że Jabłonowski z czterystu niespełna ludźmi w nocy na 30 czerwca 1863 r. szedł przez Tepele (Telsze ?), puścił się za nim i dopadł go pod Pojurzem. Po dłuższym oporze powstańców nieprzyjaciel wdarł się na bagnety do obozu. Rozbite plutony cofnęły się do ostatniej linii i odstępowały w porządku odstrzeliwując się. Rosjanie zaprzestali pościgu, co uchroniło oddział od rozbicia. Po tej potyczce Dłuski opuścił kraj, a oddział połączył się w części ze Staniewiczem.
____________________________________
Wiorsta - dawna rosyjska jednostka drogowych miar długości (zwykle drogi). Około 1,0668 km.