Po starciu pod Kadyszem, Władysław Brandt i Wiktor Hłasko połączyli się z oddziałami Pawła Suzina i Walerego Kamińskiego, który niebawem, zdawszy dowództwo swego oddziału Suzinowi, udał się znowu w Łomżyńskie. Dnia 13 czerwca 1863 r. powstańcy wyruszyli ku kolei i Kownu, naciskani przez pięć kompanii piechoty z dwiema armatami i dwoma szwadronami huzarów, a z Kowna wysłano również silną kolumnę przeciw Suzinowi.
Wobec tego przeszedł Suzin ze swoimi dwoma oddziałami pod Puniami przez Niemen. Natomiast pod Olitą wrócił z powrotem do Województwa Augustowskiego ścigany przez rosyjską kompanię gwardii i nieco jazdy pod dowództwem kapitana Sztym v. Gwiazdowskiego. Suzin ukrywszy swoich strzelców nad rzeką, przyjął idących wzdłuż Niemna Rosjan z zasadzki żwawym ogniem. W krótkiej jednogodzinnej utarczce pod Olitą, Rosjanie stracili trzech kozaków i jednego oficera. Suzin uwolniony na chwilę od pościgu ruszył ku Serajom.