Wysłany przez naczelnika powiatów ostrołęckiego, pułtuskiego i prasnyskiego oddziałek powstańczy podobno 50 ludzi, napadł w okolicach Mławy na dwa pograniczne posterunki, a zadawszy Rosjanom pewne straty, sam z dwoma zabitymi i trzema rannymi cofnął się. W starciu tym odznaczył się porucznik I. Sz.