Uszedłszy z Tyszkini pod Girnikami w Lasy Orłowskie, oddziałek Ignacego Laskowskiego został dopadnięty ponownie pod Ibianami, zostając rozproszonym i tracąc trzech jeńców. Laskowski udał się za granicę, a część oddziału, do którego należeli Wacław Ibiański, ksiądz Piotrowicz, Józef Jankowski, Iliasiewicz i Selens udała się do lasów pod Datnowem.