Na czele oddziałku około 90 młodzieży wpadł Ludwik Zwierzdowski ("Topór") o godzinie 2.00 w nocy na 6 maja 1863 r. do miasteczka Horki. Podzieliwszy oddziałek na cztery części, równocześnie w kilku punktach zaatakował rosyjską załogę, która liczyła 200 ludzi. Załoga, rozlokowana po mieście, została pokonana, przy czym dostał się do niewoli komendant inwalidów, broniący się uparcie oraz 30 żołnierzy. Przy ataku na koszary poległ przywódca młodzieży Instytutu Agronomicznego w Horkach, Wojciech Domaradzki. Zabrawszy 15.000 rubli, konie itd. opuścił Zwierzdowski miasto o godzinie 14.00 po południu z oddziałem zwiększonym zastępem młodzieży z miejscowego instytutu.