Jeden z rosyjskich oddziałów Klodta, pod dowództwem rotmistrza Waljaminowa-Zernowa w połączeniu z Baumgartenem zaatakował jazdę łęczycką Walentego Parczewskiego we wsi Fułki. Walenty Parczewski, straciwszy pięciu rannych cofnął się wobec zbliżania się rosyjskiej piechoty, wysłanej przez Klodta.