W pochodzie z Rawskiego oddział Józefa Łakińskiego, przedzierając się przez Pniewie, Sleszyn i Szczawin, zaatakowany został niedaleko Gostynina pod wsią Chojny przez przeważające siły nieprzyjacielskie pod dowództwem rosyjskiego pułkownika Hagenmeistera, dowodzącego dwoma kompaniami piechoty, który od Łowicza przez Żychlin postępował za powstańcami.
Po krótkim, lecz celnym ogniu strzelców powstańczych, gdy Rosjanie zostali odparci, cofnęli się na drogę do Kutna, skąd przybyli. Łakiński pomaszerował w postanowionym kierunku, straciwszy w tej utarczce dwóch zabitych i dwóch rannych. Rosjan zginęło trzech, ranionych było sześć. W odwrocie Rosjanie pochwycili 25 maruderów, których zabrali jako jeńców do Kutna.