Dnia 28 kwietnia 1864 r. o godz. 17.00 południu, 60 rosyjskich dragonów i pół seciny kozaków zaatakowało w Bebełnie oddziałek jazdy Otto Adolfa Antoniego „Junoszy”. Ustawiwszy jeden pluton za domami, Junosza wstrzymywał nim nieprzyjaciela, sam zaś z drugim plutonem poszedł w tyraliery na drodze, którą szli Rosjanie. Po półgodzinnym strzelaniu, widząc, że nieprzyjaciel się waha, sformował Junosza oddział do szarży, lecz Rosjanie, nie czekając ataku, cofnęli się za bagna, gdzie trudno było przypuścić szarżę. Ponownie więc walka ograniczała się do wymiany strzałów, a gdy od lewej strony wsi zaczęła zbliżać się piechota rosyjska, Junosza był zmuszonym cofnąć się, straciwszy trzech zabitych i dwóch rannych.