Kilka oddziałów Województwa Mazowieckiego, mianowicie Karola Włodka, Stanisława Szumlańskiego, Ludwika Oborskiego i Słupskiego połączyło się pod głównym dowództwem ostatniego. Razem licząc około 1000 ludzi, oddziały te posunęły się ku Rawie, gdzie dopędzone zostały koło Babska przez Rosjan. Siły rosyjskie liczyły dwie kompanie żmudzkiego i cztery kompanie połockiego pułku oraz secinę kozaków pod dowództwem pułkownika Dawidowa.
Słupski przyjął bitwę, która trwała trzy godziny. Walka była zacięta, doszło do starcia na bagnety i skończyła się odwrotem nieprzyjaciela. Ponieważ bój skończył się o godzinie 21.00 wieczorem, ściganie było daremne. Powstańcy pozostali na noc w Rawie, którą za uchodzącymi Rosjanami zajęli, po czym ruszyli do Tomaszowa Mazowieckiego, gdzie wkroczyli 19 maja 1863 r.. W potyczce pod Babskiem, Słupski stracił trzech zabitych, w tej liczbie jednego Żyda oraz kilkunastu rannych.