Zamach na dyktatora? Bunt przeciw Ludwikowi Mierosławskiemu

Podziel się w social media!

Przeczytanie tego artykułu zajmie < 1 minutę
Autor: Łukasz Starowieyski
22 II 1863

Ledwie sześćdziesięciu powstańców zebrał Ludwik Mierosławski po klęsce pod Nową Wsią. Z nimi przybył do obozu Kazimierza Mielęckiego, dowódcy wojskowego województwa mazowieckiego, któremu z tej samej potyczki udało się ewakuować większą część jazdy. „W obozie podniosła się formalna rebelia – pisze w monografii o powstaniu styczniowym prof. Stefan Kieniewicz – przeciw dyktatorowi, którego oskarżono o to, że dwukrotnie wyprowadził powstańców na jatki”. „Wszędzie słyszeliśmy tylko miotane obelgi i przekleństwa na niego – pisał przyboczny dyktatora Eustachy Petyon – które były wyraźnie echem propagandy Mielęckiego. – Dobrze mu tak, temu łotrowi; kiedy przyszedł wyrzynać szlachtę chłopskiemi kosami, niech skosztuje sam teraz, jak to kosa smakuje – mawiali konne uciekiniery. Piechury zaś powtarzali jak za panią matką pacierz: – Co on chce od nas ten waryat, żebyśmy z niczem w ręku staczali batalie z Moskalami?”. Czy to już w obozie, czy też jeszcze w czasie ucieczki miało nawet dojść do zamachu na dyktatora. „Jeden nawet, daleki kuzyn hrabia D., o kilka kroków przymierzył się do niego z dubeltówki i może tylko potrąceniu pierzchających już kosynierów chybność tego bratobójczego strzału przypisać należy” – wspominał sam Mierosławski. „Wszczął się ztąd tumult i strzał dał się słyszeć; kulka przeszła między jenerałem a jakimś strzelcem obok niego stojącym. Może to był wystrzał przypadkowy” – pisze Petyon. W tej sytuacji Mierosławski miał ponoć zażądać trzydziestu lub sześćdziesięciu koni eskorty, by przedostać się w głąb kraju, w Radomskie, ale Mielęcki odmówił. W tej sytuacji dyktator postanowił opuścić Królestwo Polskie. Kolejnego dnia przekroczył granicę i wyjechał do Paryża.

Zobacz także

13 X 1864

To była niezwykle głośna ucieczka. Choć nie miała nic wspólnego z udziałem w powstaniu, czy kwestiami politycznymi. „Uciekł z Warszawy…

12 X 1864

Było ich ledwie 42 – tak o ostatnim oddziale powstańczym na Żmudzi pisał Stanisław Zieliński, autor „Bitew i potyczek 1863-1864”.…

09 X 1864

Gdyby nie on przebieg granicy Polski i Niemiec na Śląsku niemal na pewno byłby inny. „My Niemcy, nie mamy czego…