Wielki zwycięstwo i polityczna gra. Wygrana powstańców pod Żyrzynem

Podziel się w social media!

Tekst na licencji CC-BY.
Tekst na licencji CC-BY.
Przeczytanie tego artykułu zajmie 2 min.
Autor: Łukasz Starowieyski
8 VIII 1863

„Zawsze bici i nieustannie ścigani przez nasze kolumny powstańcy nigdy aż dotąd nie mogli ogłosić zgodnie z prawdą rzeczywistego sukcesu. Niniejszy jest tym bardziej przykry, że jesteśmy w przededniu ogólnego powstania” – pisał w liście do Petersburga gen. Fiodor Berg, wojskowy zastępca wielkiego księcia Konstantego. Zwycięstwo powstańców, choć rzeczywiście jedno z największych w czasie powstania, posłużyło generałowi w politycznej grze (w efekcie ze stanowiskiem namiestnika Królestwa Polskiego pożegnał się wielki książę Konstanty, zastąpiony właśnie przez Berga). Do samej bitwy doszło na skutek przechwyconej przez powstańczego dowódcę Michała Heydenreicha ps. Kruk informacji o tym, że Rosjanie przewożą konwojem pocztowym 200 tys. rubli. Ochrona liczyła ok. pięciuset żołnierzy. „Kruk”, mający do dyspozycji ponad 3 tys. ludzi, wybrał połowę z nich i urządził zasadzkę. Polacy ukryli się za drzewami i zbudowanymi zasiekami. Atak nastąpił o poranku. „Gdy artyleria i furgony zrównały się z zasiekami, zostały przywitane morderczym ogniem, który od razu prawie wybił wszystkie konie z dział i z furgonów. Kolumna stanęła” – pisał Nikołaj Berg, rosyjski dziennikarz i historyk zrywu. Bitwa była zacięta – według Berga trwała pięć godzin, powstańcy ośmiokrotnie atakowali. Z okrążenia udało się wydostać ledwie kilkudziesięciu rosyjskim żołnierzom. Polacy zdobyli kwota 140 tys. rubli, reszta gdzieś przepadła, jak pisał dowódca w raporcie do rządu. Według „Kruka” w bitwie zginęło 181 Rosjan, a 150 dostało się do niewoli. Część z nich przeszła na stronę powstańców, inni zostali wypuszczeni.

Powstańcze zwycięstwo odbiło się głośnym echem w kraju i za granicą. Europejska prasa informowała o kompromitacji i klęsce Rosji. „Rząd Narodowy, a z nim Warszawa, Królestwo Polskie, kraje zabrane pełne były radości; od pysznych pałaców do najskromniejszych dworków i chat wieśniaczych przez kilka tygodni podawano sobie tę radosną nowinę” – pisał Berg. „Na doniesienia o bitwie pod Żyrzynem cesarz zażądał śledztwa i wysunął wiele zarzutów pod adresem dowódców bezpośrednio odpowiedzialnych. Następnie jakby przechodząc do innego tematu zawezwał brata, aby przyjechał na czas jakiś do Petersburga, dla omówienia niezbędnych zmian w administracji Królestwa”. Konstanty nie wrócił już do Warszawy.

Zobacz także

6 XII 1864

To była brawurowa ucieczka. „Otóż pewnego dnia jedna ze służących przyniosła w koszyku pod talerzami ubranie kobiece, w które się…

6 XII 1864

Swego czasu popularny, dziś niemal zapomniany, był na pewno Ludwik Potocki świadkiem bogatej w wydarzenia epoki. Część ze swoich wspomnień…

6 XII 1864

Dla wielu polskich byłych powstańców miało to być „nowe otwarcie”, dla władz austriackich pozbycie się „kłopotu”. W pierwszych miesiącach 1864…