To on stworzył warszawskie ZOO. Rodzi się Konstanty Burdziński

Podziel się w social media!

Tekst na licencji CC-BY.
Tekst na licencji CC-BY.
Przeczytanie tego artykułu zajmie 2 min.
Autor: Łukasz Starowieyski
18 V 1864

Dzieło życia przypłacił ciężką chorobą i śmiercią. „Był tak zaangażowany w tworzenie zoo, że pracował dniem i nocą z bardzo wysoką gorączką, a były to czasy, kiedy nie było jeszcze dostępnych antybiotyków. Zachorował na zapalenie płuc i po kilku ciężkich dniach, kiedy trzeba było zimą ocieplać pomieszczenia dla zwierząt, zmarł” – mówiła w wywiadzie dla polskiego radia Ewa Zbonikowska, kierownik działu dydaktyczno-popularyzatorskiego warszawskiego ZOO. Burdziński urodził się na Naddnieprzańskiej Ukrainie. Jego ojciec był agronomem zarządzającym lokalną cukrownią. Uczył się w gimnazjum w Kijowie, tam też zaczął studiować medycynę, by później przenieść się na wydział prawa. Ukończył go w 1892 r. Po studiach wrócił do rodzinnego majątku i poświęcił się gospodarowaniu. Dopiero po śmierci ojca w 1906 r. znów przeniósł się do Kijowa. Wówczas podjął działania na rzecz utworzenia ogrodu zoologicznego. Plan udało mu się zrealizować, choć nie ma pewności co do daty otwarcia ZOO (1907 lub 1909 r.). Burdziński został dyrektorem placówki. W kijowskiej placówce pracował do 1923 r. Dwa lata później znalazł się w Warszawie. Tu również postanowił założyć ogród zoologiczny. I znów jego starania zakończyły się sukcesem. W czerwcu 1927 r. Zarząd Miasta podjął decyzję o utworzeniu ZOO, a Burdziński został dyrektorem. Bramy ogrodu otwarto dla publiczności 11 marca 1928 r. ZOO położone na warszawskiej Pradze miała 12 ha powierzchni. Pierwszymi mieszkańcami ZOO zostały zwierzęta przekazane ze „Studium Biologicznego” oraz odkupione z prywatnego zwierzyńca, który wcześniej istniał w Warszawie. W Ogrodzie znalazło się 474 okazów, trzy czwarte kolekcji stanowiły ptaki, a jedną czwartą ssaki. ZOO stało się sensacją. Przez pierwsze dwa tygodnie ogród odwiedziło 6,5 tys. zwiedzających. „Na początku był wielki entuzjazm w Warszawie do zoo. Oddawali różne zwierzęta, marynarze przywozili te zwierzęta. Stąd mamy takie zdjęcia szympansa ubranego w ludzkie ubrania z fajką w buzi. Dziś nie do wyobrażenia scena, ale takie były początki” – mówi obecny dyrektor warszawskiego ZOO, Andrzej Kruszewicz. Brudziński zmarł 9 miesięcy po otwarciu Ogrodu - 17 grudnia 1928 r. Miał 64 lata.

Zobacz także

6 XII 1864

To była brawurowa ucieczka. „Otóż pewnego dnia jedna ze służących przyniosła w koszyku pod talerzami ubranie kobiece, w które się…

6 XII 1864

Swego czasu popularny, dziś niemal zapomniany, był na pewno Ludwik Potocki świadkiem bogatej w wydarzenia epoki. Część ze swoich wspomnień…

6 XII 1864

Dla wielu polskich byłych powstańców miało to być „nowe otwarcie”, dla władz austriackich pozbycie się „kłopotu”. W pierwszych miesiącach 1864…