Stanisław czy Karol. Tajemnicza egzekucja powstańca Zygadlewicza

Podziel się w social media!

Przeczytanie tego artykułu zajmie 2 min.
Autor: Łukasz Starowieyski
11 VI 1864

Stanisław i Karol pochodzili z bardzo licznej rodziny – w sumie było ich 12 rodzeństwa. Zapewne obaj uczestniczyli w powstaniu. Stanisław miał 1864 r. miał 27 lat, Karol był o dwa lata młodszy. To on miał w randze kapitana służyć w oddziałach gen. Marian Langiewicza i odpowiadać za aprowizację. „Żywe są przekazy, jak to powstaniec Zygadlewicz, ukrywający się w zagrodzie Kudlińskich na Pasiece w Bodzentynie, wskutek zdrady został pojmany. W tłumie mieszkańców spędzonych na egzekucję była też ciężarna żona skazańca. Tradycja też głosi, że narodzony syn miał otrzymać imię powieszonego ojca” – czytamy na stronie powstanie1863.zsi.kielce.pl. Egzekucja miała odbyć się we wrześniu 1863 r. Nie jest jednak pewne, czy w tych okolicznościach rzeczywiście zginął Karol. Taka wersja utrwaliła się po XIX-wiecznej publikacji A.Wołczyka („Cmentarze Bodzentyńskie”). Autor kieleckiego portalu Jerzy Kowalczyk ma jednak wątpliwości. „Tradycja bodzentyńska głosi, że Stanisław był w powstaniu. I że, podobnie jak Karol został również stracony przez Moskali tylko nieco później” – pisze Kowalczyk. Według aktu zgonu zmarł 11 czerwca. I on miał zginąć w publicznej egzekucji. „Jest wprost nieprawdopodobne, aby obaj bracia byli straceni przez Moskali podobnie, i to w tym samym miejscu” – dodaje autor. Dodatkowe zamieszanie wprowadza akt urodzenia syna Stanisława. Pod datą 25 września ksiądz zapisał: „Stawił się Stanisław Zygadlewicz lat 27 mający mieszczanin w Bodzentynie zamieszkały i okazał dziecię urodzone 20 września z jego małżonki Domicelli”. Żył więc wówczas Stanisław czy nie? W „Księdze Pamiątkowej w 40 rocznicę powstania” napisanej przez Józefa Chołodeckiego została opublikowana lista politycznych przestępców straconych w czasie powstania w Królestwie Polskim. Czytamy tam: „Zygadlewicz Stanisław, mieszczanin, był głównym gospodarzem powstania w Bodzentynie, powieszony w Bodzentynie 30 maja 1864”. 30 maja to data kalendarza juliańskiego, oznacza ona 11 czerwca kalendarza gregoriańskiego. Co więcej w Archiwum kieleckim odnaleziony został raport rosyjskiego dowódcy z pułku dragonów o wykonaniu egzekucji na Stanisławie Zygadlewiczu. Na miejscu stracenia w 1916 r. został postawiony krzyż. Tradycja, że w tym miejscu stracony został Karol jednak przetrwała. W 1980 r. prawnuk Stanisława ufundował na miejscu kaźni tablicę pamiątkową. Widnieje na niej napis informujący, że zginął tu … Karol.

Zobacz także

03 VIII 1864

Bez wątpienia nominacja Jan Kurzyny na wszechmocnego pełnomocnika Rządu Narodowego poza granicami Królestwa Polskiego, była niezwykle kontrowersyjna. Bronisław Brzeziński, ostatni…

02 VIII 1864

Władze carskie wyrok śmierci uzasadniały, „sianiem postrachu w powiatach radzyńskim i łukowskim”. Leon Kot i jego złożony z 18 powstańców…

01 VIII 1864

To był przysłowiowy łabędzi śpiew powstania na Litwie. „Stan obecny Litwy jest okropny. Moskwa nie wybiera dróg, ażeby dojść do…