Rodzinne rozdarcie. Rozstrzelanie Ignacego Truszyńskiego

Podziel się w social media!

Przeczytanie tego artykułu zajmie < 1 minutę
14 XI 1863

„Więc przecież śmierć moja zmyje z nazwiska naszego plamę, którą rzucił na niego mój ojciec służbą swoją przeciwko ojczyźnie” – powiedział, gdy usłyszał wyrok śmierci. Ojciec Ignacego Truszyńskiego był podpułkownikiem rosyjskiej żandarmerii w Warszawie. Jeszcze ważniejszą funkcję pełnił brat jego matki gen. mjr Konstanty Rozwadowski, prezes Stałej Komisji Śledczej do Spraw Przestępstw Politycznych. Wuj od młodych lat był wierny carowi. Już w czasie powstania listopadowego jako podchorąży odmówił przystąpienia do zrywu. Ignacy był natomiast nastawiony patriotycznie – najprawdopodobniej pod wpływem matki. „Matka rozstrzelanego Truszyńskiego jest rzeczywiście rodzoną siostrą gen. Rozwadowskiego i jedną z najbardziej jadowitych patriotek – ona jest główną przyczyną nieszczęśliwego losu swego syna” – pisał w liście inny z Polaków w carskich strukturach śledczych. W powstańczej organizacji Truszyński był referentem policji narodowej. Wpadł po nagłej przeprowadzonej rewizji w mieszkaniu jego ojca (przeprowadzono ją 28 września o godz. 1 w nocy). Odnaleziono wtedy m.in. brulion odezwy sekretarza stanu Rządu Narodowego do Dyrektora Policji Narodowej, rozporządzenie o wyjęciu spod prawa członków komisji śledczych i sądowych, a także listy, zdjęcia czy wizytówki. Rosjanie wiedzieli, jak ważną osobę schwytali. Tego samego dnia naczelnik Warszawskiego Oddziału Wojennego zwrócił się do szefa żandarmerii z prośbą, aby „przyspieszyć przesłuchanie Truszyńskiego, by na podstawie jego zeznań dokonać następnych aresztowań”. „Okazał się winnym należenia do buntowniczej organizacyi – pisał Kurjer Warszawski – znanej pod nazwą »Rządu Narodowego«, w której był jednym i główniejszych, czynniejszych i mających znaczny wpływ członków, ponieważ przy jego pomocy i udziale wydawane były rozporządzenia, dążące do podtrzymania i rozwinięcia buntu a między innemi dekret, ogłaszający za pozbawionych opieki prawa i skazujący na śmierć różne osoby, znajdujące się w służbie rządowej, a w tej liczbie i ojca jego”. Truszyński został skazany na karę śmierci i rozstrzelany. Nie wiadomo, czy ojciec lub wuj próbowali się za nim wstawiać.

Zobacz także

29 VIII 1864

Wyrok na 21-letnim Antonim Muchowskim był lakoniczny. „Jakiego jest stanu nie wiadomo, pewnem jest tylko, że uczęszczał do gimnazjum. W…

28 VIII 1864

Podejrzenie padło na polskich zesłańców. „Obywatele Barnaułu, rozdrażnieni częstymi przypadkami oczywistych podpaleń, podejrzewali o umyślne ich wzniecanie zamieszkujących tam przestępców…

4 IX 1864

Udział Jastrzębskiego w powstaniu nie mógł zacząć się bardziej dramatycznie. Tuż przed pierwszym wymarszem z Horych-Horek w guberni mińskiej, nierozważnie…