Ostatnie potyczki w kolejnych województwach. Bitwa pod Sieradzem

Podziel się w social media!

Tekst na licencji CC-BY.
Tekst na licencji CC-BY.
Przeczytanie tego artykułu zajmie < 1 minutę
Autor: Łukasz Starowieyski
16 VI 1864

Połowa czerwca to niemal ostatnie potyczki staczane przez powstańców. Zapewne 16 czerwca doszło do ostatniego starcia w województwie sieradzkim. Na przedpolach miasta sotnia rosyjska natknęła się na mały oddział powstańczy. Rosjanie ścigali Polaków do Biskupic, gdzie poszli oni w rozsypkę. Podobną sytuację można było zaobserwować w innych województwach. „Jeszcze 17. czerwca kilku powstańców wyszło z lasu i zaniepokoiło moskali w Kunowie; w noc zbliżyli się do miasta, zranili pikiety i uszli znowu w las – pisał o obwodzie opatowskim historyk Stanisław Zieliński w „Bitwach i potyczkach” - W kilka dni później, bo 22. czerwca widzieli jeszcze moskale grupkę 9 ludzi obozujących w gęstwinie lasu koło Nadworowa w Radomskiem, a nieco wcześniej w początku czerwca żandarmi napadli we Wielkołęce (?) o milę od Radomia czterech powstańców i ujęli ich z bronią w ręku, mianowicie: Hwardeckiego Mikołaja, Wiśniewskiego Józefa, Kulewskiego Jana i Jana Dąbrowskiego”. Na Mazowszu niewielkie starcie odnotowane zostało 15 czerwca w okolicy Piaseczna. W województwie krakowskim – jak informował Zieliński próbował walczyć jeszcze niewielki oddziałek uformowany w Galicji przez Józefa Alojzego Seyfrieda, byłego naczelnika wojskowego województwa mazowieckiego. „Oddziałek 30 powstańców, uformowany przez Seyfryda w zaborze austryackim, usiłował przedrzeć się w głąb Królestwa, lecz zaraz na wstępie rozbity został i rozproszony pod Ojcowem. Z wziętych do niewoli szeregowiec Stanisław Szum ze zaboru austryackiego powieszony został w Olkuszu 25. czerwca” – pisał Zieliński. W ostatnich dniach czerwca do Królestwa przedarł się kolejny niewielki oddziałek. „Oddziałek ten, zaatakowany pod Częstochową dnia 1. lipca przez 2 roty piechoty i secinę kozaków, został zniesiony; jeden powstaniec dostał się do niewoli” – notował historyk. Z powstańczych oddziałów najdłużej utrzymywała się partia ks. Stanisław Brzóski, rozbita dopiero pod koniec 1864 r. Sam Brzóska jeszcze przez kilka miesięcy się ukrywał. Został zatrzymany w wiosną 1865 r. – jest często uznawany za ostatniego schwytanego powstańca.

Zobacz także

6 XII 1864

To była brawurowa ucieczka. „Otóż pewnego dnia jedna ze służących przyniosła w koszyku pod talerzami ubranie kobiece, w które się…

6 XII 1864

Swego czasu popularny, dziś niemal zapomniany, był na pewno Ludwik Potocki świadkiem bogatej w wydarzenia epoki. Część ze swoich wspomnień…

6 XII 1864

Dla wielu polskich byłych powstańców miało to być „nowe otwarcie”, dla władz austriackich pozbycie się „kłopotu”. W pierwszych miesiącach 1864…