„Nić Ariadny” dla carskiej policji. Przypadkowe aresztowanie, rewizje i nowa komisja śledcza

Podziel się w social media!

Przeczytanie tego artykułu zajmie 2 min.
Autor: Łukasz Starowieyski
28 I 1864

To było przypadkowe aresztowanie, którego skutki okazały się tragiczne dla powstania. „Przechodzącemu ulicą gimnazyaliście: Łyszkiewiczowi, zgasła latarka, bez latarek aresztowano i odprowadzano do cyrkułu, gdzie poddawano ich najściślejszej rewizyi. Toż samo spotkało i Łyszkiewicza, przy którym znaleziono notatkę, naprowadzającą na ślad jego stosunków z organizacya” – pisał Mikołaj Berg, rosyjski dziennikarz i autor historii powstania. Nie była to jednak – jak nazywa to Berg zwykła notatka. „W kieszeni mundurka znaleziono kartkę papieru ze spisem broni dla województwa mazowieckiego” – uściślała Zofia Strzyżewska w artykule „Komisje Śledcze Komisje Śledcze do Spraw Wykroczeń Politycznych w Królestwie Polskim w walce z Powstaniem Styczniowym”. Łyszkiewicz początkowo wszystkiego się wypierał. „Badany w komisyi śledczej, zkąd wracał, gdy został aresztowany, podał nazwisko osoby, której nie można było odszukać. Wzięty na surowszą indagacyę zeznał w końcu, że wieczorem (…) był u Władysława Bogusławskiego, studenta Szkoły Głównej”. Bogusławski był w Rządzie Narodowym sekretarzem prasowym. Policja błyskawicznie przeprowadziła u niego rewizję. „Dokonana niespodzianie rewizya u Bogusławskiego dostarczyła władzy tę nić Aryadny, za pomocą której został w końcu wykryty sam rząd narodowy” – czytamy u Berga. U Bogusławskiego znaleziono m.in. „’listę szpiegów rosyjskich’, przewidzianych do usunięcia” – pisała Strzyżewska. Dokumenty zrobiły ogromne wrażenie na policji. Już tego samego dnia policmajster Warszawy postanowił: „dla ujawnienia na gorąco wszystkich okoliczności wczorajszego wydarzenia związanego z wykryciem na Chmielnej u Bogusławskich ważnych papierów i dla odnalezienia wszystkich osób wmieszanych w tę sprawę” powołać „na rozkaz władzy najwyższej” Specjalną Komisję Śledczą, której prezesem mianował policmajstra IV cyrkułu m. Warszawy Dimitra Kosińskiego”. Jako następny – wg Berga – aresztowany został Emil Lauber „pomocnik naczelnika policji rewolucyjnej”. Ten wskazał kolejne osoby. „Zaczęły się aresztowania na wielkie rozmiary, lecz w miarę jak docierano do samych źródeł spisku (…) Uwięziono prawie wszystkich współpracowników w różnych wydziałach rządu narodowego, bez których maszyna rządowa już się poruszać nie mogła”. Sam dyktator Romuald Traugutt został aresztowany 10 kwietnia.

Zobacz także

13 X 1864

To była niezwykle głośna ucieczka. Choć nie miała nic wspólnego z udziałem w powstaniu, czy kwestiami politycznymi. „Uciekł z Warszawy…

12 X 1864

Było ich ledwie 42 – tak o ostatnim oddziale powstańczym na Żmudzi pisał Stanisław Zieliński, autor „Bitew i potyczek 1863-1864”.…

09 X 1864

Gdyby nie on przebieg granicy Polski i Niemiec na Śląsku niemal na pewno byłby inny. „My Niemcy, nie mamy czego…