Grzywna za użycie polskiego. Kolejna rozporządzenie „Wieszatiela”

Podziel się w social media!

Tekst na licencji CC-BY.
Tekst na licencji CC-BY.
Przeczytanie tego artykułu zajmie < 1 minutę
Autor: Łukasz Starowieyski
8 V 1864

Zakaz używania języka polskiego w urzędach na Litwie wprowadzono już w 1863 r. Ewidentnie przepis musiał nie być nie respektowany skoro generał-gubernator wydał 8 maja kolejne rozporządzenie. Nakazał w nim karanie osób używających języka polskiego grzywną od 10 do 25 rubli. Pozyskane z tego sumy miały być – według ogłoszenia – przekazywane osobom, które ucierpiały wskutek działań powstańczych. Depolonizacja dotyczyła zresztą także innych sfer życia i była stopniowo rozszerzana, zgodnie z główną ideą generał-gubernatora Michaiła Murawiewa: „W r. 1864, przedstawiając N. Panu memoriał w pewnych kwestjach odnoszących się do przyszłego urządzenia kraju północno-zachodniego, nalegałem stanowczo i usilnie, aby przekonać, że kraj ten nie jest polskim, lecz tylko spolszczonym wskutek pomyłek naszego rządu” – pisał „Wieszatiel” w pamiętnikach. Zakaz używania języka polskiego był stopniowo rozszerzany. Na początku 1865 r. - „Wieszatiel” pisał: „wszyscy nauczyciele w gimnazjach byli Rosjanie, tak, iż nauka polskiego języka w szkołach zupełnie ustała, Z pomocą duchowieństwa i pośredników (komisarzy włościańskich) zarząd szkolny potworzył wszędzie szkoły rosyjskie i było już ich przeszło 600”. Wyrugowanie języka z przestrzeni publicznej było jednak nadzwyczaj trudne. „Z różnych miast donoszą, że pomimo zakazu używania języka polskiego na szyldach, w rachunkach, w mowie i pismach urzędowych, dotąd język ten używany jest w adresowaniu listów. Intryga polska, jak to dowcipnie powiedział pewien Polak, podobnie jak soliter, wyrasta póty, dopokąd ma niezniszczoną głowę” – donosił w 1866 r wydawany w Wilnie „Wiesnik”. To poskutkowało kolejnymi obostrzeniami. „Zakaz używania języka polskiego na Litwie rozciągnięty został aż do odmawiania na pocztach przyjęcia listów adresowanych po polsku” – donosił w 1866 r. „Dziennik Lwowski”. Także w Królestwie Polskim – któremu po powstaniu zabrano resztki autonomii – prowadzona była polityka rusyfikacyjna. Zaczęto wprowadzać język rosyjski do szkół wszystkich szczebli, sądów i urzędów. Zlikwidowano polską procedurę sądową, a Bank Polski włączono do Banku Państwa.

Zobacz także

6 XII 1864

To była brawurowa ucieczka. „Otóż pewnego dnia jedna ze służących przyniosła w koszyku pod talerzami ubranie kobiece, w które się…

6 XII 1864

Swego czasu popularny, dziś niemal zapomniany, był na pewno Ludwik Potocki świadkiem bogatej w wydarzenia epoki. Część ze swoich wspomnień…

6 XII 1864

Dla wielu polskich byłych powstańców miało to być „nowe otwarcie”, dla władz austriackich pozbycie się „kłopotu”. W pierwszych miesiącach 1864…