„Strażnica” nr 2

Tekst na licencji CC-BY.
Tekst na licencji CC-BY.
Przeczytanie tego artykułu zajmie < 1 minutę
Autor: oprac. ŁS
26 I 1863

Bywają chwile w życiu narodów, w których się na nic zdały wszelkie rozumowania i sądy, w których kraj tylko czyny, odwagi i wytrwałości po swych obywatelach wymaga, w których każdy członek społeczeństwa postępowaniem swem stanowczo wypowiada, czy chce szczęścia lub też niewoli swej własnej ojczyzny. Takie to chwile nadeszły obecnie dla Polski, bo już krew polska się polała, a polała się za wiarę ojców naszych, za odzyskanie utraconych swobód narodowych. (...) krew polska zmięszała się na polu bitwy z najezdniczą posoką carskich służalców, bo już nie ma rozumowania czy ten lub ów sposób skuteczniejszy będzie do wyparcia najazdu, gdy już nieodzowna konieczność wymaga kupić pod jedną chorągiew, gromadzić wszystkie siły, aby ten najazd stanowczo wyprzeć z nieszczęśliwej Ojczyzny, aby odetchnąć całą piersią powietrzem (...) i zanucić wielką pieśń odrodzenia. Tak jest, nadeszła ta wielka chwila dla Polski, w której pod największą zdradą kraju powinny umilknąć głosy stronnicze tchórzów i samolubów, w której w miejsce rozumowań powinien poświęcać swe mienie i krew dla wyzwolenia się z jarzma niewoli, stawać w szeregach narodowych (...) i walczyć z najzawziętszym naszym wrogiem z niemiecko-mongolską Moskwą. (...) Wprawdzie wiadomości nasze, skutkiem samej trudności wydawnictwa muszą być stokroć spóźnione, lecz będą zawsze pewne: dziś nawet nie możemy stanowczo podać nazwisk członków rządu narodowego, który wynurzył się już z łona ludu. Nie podajemy także nazwisk dowódzców oddziałów, dopóki te oddziały stanowczo się nie urządzą. Bo każdy przyzna, że w przeciągu dni kilku, zwłaszcza przy tem niespodziewanem zaskoczeniu wypadków, nie było jeszcze na to czasu, choć znalazł się czas w kilku miejscach na zgromienie Moskwy.

Zobacz także

19 X 1864

Wyroby szewskie w Dobrzyniu i Rypinie. Małe przemysła w drobnych naszych miasteczkach prowincyonalnych, istniejące dotychczas siłą tradycyi, dałyby się z…

18 X 1864

Przed kratkami sądu krajowego w Bernie Morawskiem toczyła się przez kilka dni rozprawa ostateczna, która zwabiała do sali posiedzeń doborową…

17 X 1864

Cisza zaczyna zajmować miejsce wzburzenia, które niespodziane przebudzenie się kwestji włoskiej, wywołało w prasie europejskiej. Parlament włoski za kilka dni…