Przeczytanie tego artykułu zajmie < 1 minutę
Autor: oprac. ŁS
31 VII 1863

LIST PAPIEŻA DO CARA. Bogobojne i patryotyczne duchowieństwo polskie zasłużyło postępowaniem swojem, na wdzięczność narodową i na powszechne uwielbienie. W biernym oporze najazdowi co nam chciał narzucić swój język, wiarę i najhaniebniejszą niewolę, kapłani wystawili piersi swoje na kule moskiewskiej dziczy. Podawali rękę braterską rabinom i protestanckim pasterzom. Dziś pocieszają umierających za ojczyznę i giną pod kartaczami. To są katolicy, to są Polacy! Cześć im i wdzięczność! Niestety, czemuż tego samego uwielbienia wyrazić nie możem, mówiąc o liście Papieża do Cara. Dostojny naczelnik kościoła rzymsko-katolickiego, w piśmie do naczelnika schyzmy, ani jednego słowa życzliwego nie znalazł dla tylu ofiar, dla tylu męczenników co ginęli i giną za Ojczyznę i wiarę. Potępia kapłanów co dają życie za owieczki swoje. Walkę obecną w Polsce przypisuje, uciśnionemu kościołowi Rzymskiemu, upomina się o prawa hierarchji, o przywrócenie klasztorów i dodaje, że gdyby car przywrócił przywileje rzymskich kapłanów, ci by mu w Polsce przysposobili wiernych poddanych. Nie potrzebujemy imieniem bogobojnego i patryotycznego duchowieństwa polskiego protestować. Większość Polaków wyznaje religję Rzymską apostolską katolicką, ale nie papieską; nie ultramontańską. [...] Dwanaście miljonów różnowierców, żyło swobodnie pod opieką Ewangelji i praw narodowych. Dla tego sprzeczne z historyą, z zasadami państwa i z uczuciami katolików Polaków wyrazy, nie wywrą żadnego zgubnego skutku na patryotycznych kapłanów. Ale czyliż kościół zagrożony przez schyzmę, widząc takie krwi potoki, tyle łez, tyle cierpień, widząc kościoły zamknięte, kapłanów, więzionych, mordowanych; czyliż zamiast prosić o przywilej Krwją okrytego mordercę, nie powinien był przemówić do całego Chrześcijaństwa, i nakazać publiczne modły w czterech częściach świata, wszędzie gdzie jego duchowa władza się rosciąga. Zaprawdę ten krok więcej by przyniósł korzyści Religji. Nie pierwszy to raz Rzym, bez żadnego skutku dla siebie poświęca sprawę Polski.

Zobacz także

20 IV 1864

Wypadkiem dnia wczorajszego jest zajęcie przez armia pruską okopów Dybelskich. Dotąd jeszcze naturalnie szczupłe tylko i urywkowe o przebiegu jego…

19 IV 1864

Ministerjum handlu w Prusach rozbiera teraz projekta, zaprowadzenia parowozów na drogach bitych, jak to ma miejsce w Pow: Bydgoskim, gdzie…

18 IV 1864

- Bilety wizytowe. Kuryer Warszawski wspomniał, że u Chińczyków bilety wizytowe znane są już od wieków. U nas zaś karteczki…