WIADOMOŚCI TELEGRAFICZNE. Telegram z Warszawy z 12 października wydrukowany w N. 225 „Inw. Ros.” jest omyłkowy: z ujętych przez oddział księcia Witgensztejna w Gostynińskich-lasach 18 powstańców, został powieszony jeden Pauliński, jako naczelnik żandarmów wieszających w Gostynińskim powiecie; stracony on został w Gostyninie. Warszawa 14 października. Banda powstańców z 1000 piechoty i 300 jeźdźców, pod dowództwem Czachowskiego, przeszła 8 października przez Wisłę kolo Osieka i została tegoż dnia spotkana przez 2 roty galickiego pułku i szwadron noworossyjskich dragonów, a 9-go została atakowana koło w. Oskowicy przez 6 rot galickiego i smoleńskiego pułków i szwadron dragonów. W dwudniowej zaciętej walce powstańcy zostali zniesieni, jeńców wzięto 150 ludzi. Czachowski z jazdą uciekł do Iłży. Banda składała się z Galicjan, Francuzów i Włochów uzbrojonych w gwintówki, którzy z góra przez trzy miesiące uczyli się strzelać w Galicji. U nas zabito 28, raniono 77, wielu z nich bagnetami. W liczbie rannych galickiego pułku 2 walecznych oficerów sztabs kapitani: Pleskaczewski (ciężko) i Gulajew (lekko); cały obóz nieprzyjaciela został wzięty. Warszawa, 15 października. Część band powstańczych, która przeszła z Galicji do gubernji lubelskiej, została rozbita. Dnia 12 października, N. 344 CESARZ JEGOMOŚĆ Najwyżej rozkazać raczył. We wszystkich w ogóle wojskach i komendach wojennego i cywilnego zarządów, wstrzymać aż do dalszego rozkazu uwolnienie w dymissję żołnierzy, tak obowiązanych do ogólnego terminu służby, jako też używających na służbie szczególnych przywilejów, i rozpościerając to i na żołnierzy znajdujących się w bezterminowych urlopach. Ogłaszając to w zarządzie wojennym, dla należytego wykonania, dodaję, iż wyżej wyszczególniony rozkaz, nie stosuje się do tych żołnierzy, którzy z przyczyny niezdatności nie mogą kontynuować służby i winni podlegać ustawie Najwyżej zatwierdzonej 7 września 1862.