AUSTRJA. Wiedeń, 2go Marca.
- Podług telegramu ze Lwowa z d. 29go z. m., ogłoszono tam manifest Cesarski, oraz postanowienie z 27 Lutego, zaprowadzające stan oblężenia w Galicji i Krakowie. Władze cywilne na mocy tego postanowienia, przechodzą pod zwierzchnictwo Jenerała dowodzącego, Hr: Mensdorf-Pouilly, który zarazem jest upoważniony do wyrzekania kar, aresztu do roku jednego, ale zarazem i do łagodzenia tej kary, lub zupełnego ułaskawiania. Również może on wstrzymywać wydawnictwo pism periodycznych w całym obrębie prowincji, lub upoważniać do wydawania nowych. Prawo o swobodzie osobistej i nietykalności mieszkania zostaje zawieszone. (W. Ztg). FRANCJA. Paryż, 26go Lutego.- Zapał z jakiem Francuzi w Mexyku przyjęci zostali, był, że tak powiemy, wstępem tylko do ogromnej radości, z jaką powitano Jenerała Dazaine przy jego wejściu do Guadalajara. Monitor otrzymał korrespondencję z tego miasta datowane 12 Stycznia, a opisujące przyjęcie. Przeszło 70.000 ludzi tworzyło szpaler na wysypanych kwiatami ulicach, przez które wchodzili do miasta upragnieni wyswobodziciele. Przed opuszczeniem miasta przez Juaristów, wycisnęli oni z mieszkańców jeszcze 100.000 piastrów. Banda Juaristów dowodzona przez Velardego, została rozproszoną przez szwadron strzelców afrykańskich pod Ixtlan, przywódca jej zaś został raniony i wzięty do niewoli. - Monitor, który dotychczas nie powiedział ani słowa o wkroczeniu Niemców do Jutlandji, pisze dziś na czele swego biuletynu co następuje: Rozmaite depesze z Wiednia i Berlina zapewniają, że wejście armji Austrjacko-Pruskiej do Jutlandji, jest czysto przypadkowe, i że dziś wieczór donoszą z Londynu, iż wojska sprzymierzone znowu się cofnęły. Tenże dziennik donosi, że skutkiem ogromnych śniegów spadłych w południowej Francji, poprzerywane zostały i komunikacje telegraficzne.