DANJA.- Z Flensburga pod datą 4 b. m. donoszą, że burzenie szańców Duppelskich szybko postępuje. Duńczycy dają niekiedy pojedyncze strzały z swych szańców pod Ronhof, ale Prusacy nie odpowiadają na nie. Prawie wszystkie mosty pontonowe ściągniono z pod Duppel ku północy. W Fryderycji zostało zaledwie 23ch mieszkańców, reszta zaś wydaliła się wraz z wojskiem do Fionji. Podług doniesień Niemieckich, główną przyczyną opuszczenia Fryderycji było to, iż żołnierze Duńscy nie chcieli dłużej bronić twierdzy. To przynajmniej pewne, że odwrót był dokonany bez ładu i pospiesznie. Tyfus szczególniej silnie grasował w twierdzy. Dzienniki Duńskie wyszczególniają wszelkie kontrybucje przez nieprzyjaciela na Duńczyków nałożone. (...) Kwestja zawieszenia broni między Danją a Niemcami nie postąpiła. Przynajmniej dziś nie mamy żadnych w tym względzie wiadomości. Tylko „Monitor” wieczorny Paryzki z 8 Maja donosi, że Poseł Pruski Hr.Goltz, udał się do Króla Pruskiego do Koblentz. - Tenże dziennik zapewnia, że Bej Tunetański zniósł 1go b.m. konstytucję. Cudzoziemcy nie są wcale wystawieni na kroki nieprzyjazne. Dzienniki Duńskie zawiadamiają, że wojska nieprzyjacielskie zajęły 5go b. m. rano Aalborg i dały kilka strzałów na territorjum z tamtej strony Limfiordu położone. - Miasta Aarhus i Randers wzbraniają się płacić nałożonej na nie kontrybucji. - Z Hamburga piszą, że skutkiem usunięcia się okrętów wojennych Duńskich z morza Niemieckiego, blokada na Bałtyku, szczególniej zaś Wismarn i Warnemunde obostrzoną została, tak iż handel upadł tam zupełnie. (…)
PRUSY. Berlin, 6go Maja. - „Kreuzzeitung“ utrzymuje, że zdobycie wyspy Alsen nie jest zamierzane. Podobnież twierdzą i niektóre inne dzienniki, uważając zdobycie tej wyspy za jedno z najtrudniejszych zadań wojennych, jakkolwiek z drugiej strony znowu uważają, że może nie należałoby szczędzić żadnych ofiar, dla uzupełnienia w ten sposób zwycięztwa pod Duppel.