Gazeta W. Xięstwa Poznańskiego, nr 275

Przeczytanie tego artykułu zajmie 2 min.
Autor: oprac. ŁS
24 XI 1863

Warszawa, 19. Listop. – Dzisiejszy urzędowy organ moskiewski zamieszcza na wstępie pożegnanie w. księcia Konstantego z wojskami w Królestwie, z którego następujące ustępy, jako charakterystyczne podajemy dosłownie: „Nieprzerwany szereg zwycięstw otrzymanych przez was nad polskimi powstańcami, okrył nową chwałą oręż rosyjski i znowu dowiódł że wojsko rosyjskie w zupełności pojmując świętość swego obowiązku zawsze gotowe jest poświęcić się dla dobra drogiej ojczyzny. Pogardzając wszelkiemi przeszkodami i poddając się z godnem zaparciem siebie możliwym stratom, waleczne wojska zwróciły na siebie najwyższą uwagę ubóstwianego przez nas cesarza. Mnie przypadł szczęśliwy udział świadczenia o sławnej służbie waszej cesarzowi i ojczyźnie”. Oddawszy w tych słowach hołd »sławnej« służbie wojska z którem tęskno mu się rozstać, jako „drugą rodziną, prawdziwą pociechą i ulgą wśród trudów i prób«, zachęca je Konstanty do nowych czynów waleczności »pod dowództwem nowego ich zasłużonego zwierzchnika.” Zasłużony ten zwierzchnik, jak Berga zowie Konstanty, wzrasta codziennie w większą sławę u Moskali i podobnie jak Murawiew, odbiera w dowód wdzięczności i uwielbienia z rozmaitych stron carstw a powinszowania telegraficzne, za które dziękując, wszelkich sił dokłada, by zaufaniu położonemu godnie odpowiedzieć. To też znajdujemy dzisiaj znów nowe wyroki śmierci, nowe szubienice. I tak na rozkaz Berga przeprowadzono wziętego w niewolą dowódzcę powstańczego Orlika z twierdzy Modlina do Przasnysza, by tamże wykonać na nim wyrok śmierci. W Radzyniu 6 b. m. powieszono szlachcica Zabielskiego, w Łomży 7 b. m. 2ch żandarmów narodowych Dominika i Trzcińskiego, w Łęczycy 9 b. m. „zbrodnia stanu” Franciszka Owczarka. Wreszcie w Warszawie powieszą pojutrze na stoku cytadeli młodzieńca Józefa Piotrowskiego, ponieważ wedle urzędowego moskiewskiego dziennika, okazał się winnym przemieszkiwania w Warszawie i w rozmaitych miejscach w Królestwie pod zmyślonem nazwiskiem i należenia do organizacyi narodowej, w której zajmował urząd organizatora miasta Warszawy, i własną ku temu pieczęcią, która była zachowana u panien Zofii i Celiny Waszkowskich, wysłanych za karę w głąb Rosyi, znaczył swe rozkazy werbunkowe do oddziałów powstańczych.

Zobacz także

20 IV 1864

Wypadkiem dnia wczorajszego jest zajęcie przez armia pruską okopów Dybelskich. Dotąd jeszcze naturalnie szczupłe tylko i urywkowe o przebiegu jego…

19 IV 1864

Ministerjum handlu w Prusach rozbiera teraz projekta, zaprowadzenia parowozów na drogach bitych, jak to ma miejsce w Pow: Bydgoskim, gdzie…

18 IV 1864

- Bilety wizytowe. Kuryer Warszawski wspomniał, że u Chińczyków bilety wizytowe znane są już od wieków. U nas zaś karteczki…