Gazeta W. Xięstwa Poznańskiego, nr 179

Przeczytanie tego artykułu zajmie 2 min.
Autor: oprac. ŁS
4 VIII 1863

Z mławskiego, 30. Lipca. – Po rozbiciu Bończy pod Płockiem, po rozpuszczeniu obozu Padlewskiego w lipnowskiem, po rozbiciu kilkokrotnem Jurkowskiego, po rozbiciu nareszcie pod Kluczborkiem, tak mławskie jako i lipnowskie zdawało się być w odrętwieniu, aliści po przyjściu walecznego Ludwika Navoni, majora z Włoch i kapitana Piotra Smaic z Dalmacyi walka z Moskwą ze świeżą energią w mławskiem się toczy. Zorganizowany powiat, obóz wzorowo urządzony w przeciągu dni ośmiu, karność przywrócona, zrobiły, iż 28. Lipca, pod Lubowidzem w mławskiem, nasi pod dowództwem Navoniego i Smaica zaatakowali trzy roty piechoty i sto kozaków z Lipna; pomimo pozycyi bardzo dogodnej, na której Moskale usadzili się, nasi z bagnetem w ręku przeszedłszy Działdówkę w bród po pas pod ogniem nieprzyjacielskim, poszli na bagnety. Mordercza bitwa trwała od 12 do 4 po południu, Moskale cofnęli się w nieładzie, zostawiwszy 150 zabitych i rannych; z naszej strony poległ między innymi młody Franciszek Tabęcki rokujący wielkie nadzieje; mamy w zabitych 8, rannych 12. Nowe to i pierwsze zwycięstwo nową natchnęło nas otuchą. Pomiędzy rannym i jest nie tylko ciężko raniony i dzielny kapitan S., ale także waleczny major Navoni. Nie chciał on opuścić swego obozu, do którego się w tak krótkim czasie przywiązał, dopiero na prośby usilne pozwolił się zawieść w bezpieczne miejsce. Ma on nadzieję, że w krótkim czasie stanie znowu na czele swego walecznego hufca. [...] Niedoszły nas dzisiaj do tej chwili wiadomości z pola walki. Urzędowa Gazeta Lwowska podaje następujące doniesienie o niepomyślnej utarczce stoczonej na Wołyniu blisko granicy obwodu żółkiewskiego, niedaleko od Mielatyna. Dziennik ten pisze: wczoraj 28 t. m. o świcie oddział powstańców liczący około 200 ludzi, jak słychać pod dowództwem Wiśniewskiego, przekroczył granicę między Baraniem i Peretokami a Szarpańcami, a właściwie między Józefówką a Hanówką. Dzisiaj 29 t. m. oddział ten po potyczce pod Kuczycami, częściowo wyparty został na terytoryum tutejsze. 60 w partych tego oddziału, przytrzymano i odstawiono do Sokala, 5 rannych przywieziono na tutejsze terytoryum. Powtórzywszy to doniesienie urzędowej Gaz. Lwowskiej, niewierny, o ile ono jest prawdziwe.

Zobacz także

20 IV 1864

Wypadkiem dnia wczorajszego jest zajęcie przez armia pruską okopów Dybelskich. Dotąd jeszcze naturalnie szczupłe tylko i urywkowe o przebiegu jego…

19 IV 1864

Ministerjum handlu w Prusach rozbiera teraz projekta, zaprowadzenia parowozów na drogach bitych, jak to ma miejsce w Pow: Bydgoskim, gdzie…

18 IV 1864

- Bilety wizytowe. Kuryer Warszawski wspomniał, że u Chińczyków bilety wizytowe znane są już od wieków. U nas zaś karteczki…