Jak Murawiew i Annienków w prowincyach zabranych wykonywują proscriptiones Sullanae, a nawet je przesadzają, tak też nadejść miały z Petersburga podobne proskrypcye do Warszawy, a raczej przeciw Warszawie, ale je w tajemnicy chowają, zapewne aż do decyzyi w sprawie trzech not mocarstw zachodnich. Moskale rozgniewani ostatnią demonstracyą na pogrzebie drukarczyka zmarłego w skutek ran odniesionych odgrażają zamienieniem w gruzy Warszawy, a z nią pogrzebaniem rządu narodowego. – Gazeta kolońska podając protestacyą arcybiskupa warszawskiego Felińskiego z powodu powieszenia zakonnika Agrypina Konarskiego, przesłaną do główn. dyrektora w komisyi rządowej spraw duchownych i publicznego nauczania z dnia 12.Czerwca r. b ., którą dnia 26. Czerwca Monitor wydrukował pisze dalej: protęstacyą tę na piśmie poprzedziła ustna rozmowa z w. księciem Konstantym, której osnowę podały Neueste Nachrichten wiedeńskie i Ostdeutsche Post. Wielki książę słuchał przez czas niejaki spokojnie przedstawień arcybiskupa, nagle je potem przerwał i jakkolwiek dobierał arcybiskup jak najdelikatniejszych wyrazów, krzyknął na niego: nie, to niepodobna, chociażby nawet cała Polska miałaby się w kupę gruzu zamienić! Wielki książę pomiarkował się, był spokojniejszym, ale gdy arcybiskup wyrzekł: wówczas W w. Ks. Mci zabraknie na grabarzach, – natenczas znów wpadł w złość niepohamowaną i zdecydował o losie arcybiskupa. Wysłał go pod eskortą pułkownika żandarmeryi Sierzputowskiego do Petersburga na internacyą w Gaczinie. Nuncyusz papieski w Wiedniu doręczył hrabiemu Rechbergowi protestacyą arcybiskupa w d. 23. b. m., a ten przyrzekł udzielić ją cesarzowi. Monitor zaś wydrukował całą protestacyą. Są to bardzo ważne znaki.