W liście prywatnym z Petersburga piszą z dobrego źródła: obok rosyjskich odpowiedzi odczytano trzem gabinetom notę poufną przesłaną posłom rosyjskim, w której rozwinięto program do reform zamierzonych przez cesarza, których zaprowadzenie ma zależeć od okoliczności i przyjdą do skutku niedługo, jeżeli uspokojenie Polski nastąpi. Nota ta miała pomyślny wpływ wywrzeć. Spodziewają się, że w dniu 13. Maja polskie powstanie nowych sił dołoży, ale sądzą, że je owładną.
Rosya. Manifestacye, demonstracye, deputacye i adresy w Petersburgu są na porządku dziennym. Rząd używa ich jako środków podburzenia ludu przeciw Polakom a zarazem przeciw tym sferom w własnym kraju, które pragnęły z powstania polskiego korzystać, aby wymódz na rządzie rosyjskim pewne ulepszenia i rękojmie, większej publicznej i osobistej wolności. Dlatego, gdy rząd prześladuje deputacye domagające się organizacyi konstytucyjnej lub jakiegokolwiek systemu reprezentacyjnego, cesarz pochlebia deputacyom, składającym adresa przeciw oderwaniu krajów polskich od Moskwy. Niedawno zrobiono w Petersburgu wielką manifestacyę przy sprowadzeniu z Polski zwłok jednego oficera od huzarów poległego w bitwie z powstańcami. Cały dwór i wszystkie władze znajdowały się na pogrzebie, a między lud puszczono wieść, że to ciało jednego z tych, których Polacy wymordowali na śpiączce w Warszawie. Wszystkie prawie dzienniki wzięły ztąd pochop do żarliwych przeciw Polsce wybuchów. Ciemny lud nie wie, że w Polsce codzień takie pogrzeby ofiar barbarzyństwa jego synów, lecz pogrzeby to ciche ofiar, których rysów oszpeconych pastwieniem się wroga nie rozpoznać. Wszakżeż nie wolno w Polsce umarłych powstańców grzebać z obrzędami kościelnemi chyba skrycie, bo i ksiądz i pobożni co ostatnią usługę chcą oddać zwłokom, muszą mieć pozwolenie od komend moskiewskich.