Gazeta Narodowa, nr 22

Tekst na licencji CC-BY.
Tekst na licencji CC-BY.
Przeczytanie tego artykułu zajmie < 1 minutę
Autor: oprac. ŁS
28 I 1864

Czego żądamy od Rusinów? Wrażenie, jakie utorowana między Rusinami a Polakami zgoda wzajemna, szczera trwała, wywarła na jej wrogach z zasady lub przeciwnikach z chwilowego interesu, jest może wierniejszą jej znaczenia miarą, niż najprzychylniejsze oklaski przyjaciół. Charakterystyczny też jest objaw nienawiści dla niej i gniewu pierwszych. Dziennik Powsz. szydzi po prostu z tej zgody. Dzienniki moskiewskie negując absolutnie istnienie narodowości ruskiej, milczą u siebie o tej sprawie przejednania, ale za to korespondenci moskiewscy do obcych pism słowiańskich wściekłość swoją posunęli do śmieszności - jak to wyczytaliśmy z listu moskiewskiego, do jednego z serbskich dzienników wystosowanego, a przytoczonego w ostatniej naszej korespondencji praskiej. Centralistyczne zaś pisma wiedeńskie, lękając się nawet zgodzie tej zajrzeć w oczy, osądziły za najlepsze, o niej przemilczeć. Powinno to obie, powaśnione dotąd strony, do tem ci gorętszej i chętniejszej pobudzać pracy, aby to, co dziś jet życzeniem, uczutą potrzebą, wolą objawioną, przeszło w życie, objawiło się czynem. Czynu wołają mianowicie glosy ruskie, głównie pod względem najwyższych praw obywatelskich. Nie jest to tylko życzeniem, ale najgłębszem przekonaniem Polaków, że należy zadość uczynić żądaniom Rusinów. Polacy mieliby nawet słuszny powód, gotowość pojednania się ze strony Rusinów podejrzewać, gdyby ci bez roztrząsania sprawy, bez dotykania ran, jątrzących dwa narody, choćby najboleśniejszego, na pierwsze słowo polskie okrzyknęli zgodę. Mogliby Polacy podejrzewać, iż jak bez zastanowienia podniesiona do góry, zgoda za lada zmianą kaprysu, za lada przypadkiem luźnym w gorszą jeszcze od poprzedniej waśń obrócić by się mogła. Jednego żądają Polacy, a to aby Rusini rozważyli, o ile owych dowodów czynu w danych obecnie okolicznościach dostarczać, a jakie tylko przyrzekać mogą. Polacy nie są sam oddzielni.

Zobacz także

19 X 1864

Wyroby szewskie w Dobrzyniu i Rypinie. Małe przemysła w drobnych naszych miasteczkach prowincyonalnych, istniejące dotychczas siłą tradycyi, dałyby się z…

18 X 1864

Przed kratkami sądu krajowego w Bernie Morawskiem toczyła się przez kilka dni rozprawa ostateczna, która zwabiała do sali posiedzeń doborową…

17 X 1864

Cisza zaczyna zajmować miejsce wzburzenia, które niespodziane przebudzenie się kwestji włoskiej, wywołało w prasie europejskiej. Parlament włoski za kilka dni…