Gazeta Narodowa, nr 191

Tekst na licencji CC-BY.
Tekst na licencji CC-BY.
Przeczytanie tego artykułu zajmie < 1 minutę
Autor: oprac. ŁS
21 VIII 1864

Zurych 11. sierpnia. Na wzór istniejącego tu komitetu zapomogi dla wychodźców polskich, utworzył się takiż sam komitet w Bazylei. Należą do niego obywatele wszystkich stanów i wszystkich partyi. Wziął sobie za zadanie, wychodźców, przybywających do kantonu w stanie opłakanym, zaopatrywać w odzież, ciżmy i bieliznę; tym, którzy chcą jechać dalej do Włoch lub Francji, dawa pieniądze na podróż, - tym zaś co szukają pracy i chcą pozostać na miejscu, nastręczać zatrudnienia. Do Bazylei przybyło dotąd 40 do 50 wychodźców. Z tych kilku znalazło już zajęcie. Inni otrzymali odpowiednie środki aby się udać do Paryża lub Londynu. Resztę zaś pomieścił rząd tymczasowo kosztem swoim w koszarach, gdzie nadzorujący komisarz policji zadowolony jest całkiem moralnego i przykładnego prowadzenia się nieszczęśliwych. D. 10. bm. przybył tu jen. Hauke z Francji jadąc do kąpieli z żoną. Przybycie jego było telegrafem zapowiedziane; wszyscy więc wychodźcy obecni tu przebywający, około stu, oczekiwali i witali go na dworcu. We dwa dni później po odbytem nabożeństwie, wszyscy w porządku wojskowym udali się do Bendlikonu, willi hr. Platera, o pół mili ztąd, gdzie jen. Hauke zamieszkał na dni kilka. Pułkownik Łaski, 60letni mąż, miał polską przemowę do niego, potem panna Władysława Syklowska, imieniem wychodźców wręczyła mu wieniec, na którego wstążkach wypisane były nazwiska bitew, stoczonych przez jenerała, nazwiska jego oficerów i wszystkich, obecnych. Hauke i Plater dziękowali. Dr. Kamiński w przemowie niemieckiej oddał cześć „wolnej gościnnej” Szwajcarji. Komendant kantonu Walder, prezes tutejszego komitetu polsko-szwajcarskiego odpowiedział Imieniem Szwajcarji. W liczbie innych dam panna Henryka Pustowójtów brała udział w tym wieczorze. Hrabi Platerowi, jako uprzejmemu gospodarzowi, ofiarowali wychodźcy sztandar swój u pamiątkę dnia tego.

Zobacz także

19 X 1864

Wyroby szewskie w Dobrzyniu i Rypinie. Małe przemysła w drobnych naszych miasteczkach prowincyonalnych, istniejące dotychczas siłą tradycyi, dałyby się z…

18 X 1864

Przed kratkami sądu krajowego w Bernie Morawskiem toczyła się przez kilka dni rozprawa ostateczna, która zwabiała do sali posiedzeń doborową…

17 X 1864

Cisza zaczyna zajmować miejsce wzburzenia, które niespodziane przebudzenie się kwestji włoskiej, wywołało w prasie europejskiej. Parlament włoski za kilka dni…