Moskwa. Inwalid petersburgski donosi, że senat w Petersburgu wydał rozkaz, zatwierdzony przez cara, skazujący nauczyciela sergackiej szkoły powiatowej, Aleksego Kubarkowskiego, na karę ośmiomiesięcznego więzienia za użycie w liście prywatnym „zuchwałych wyrażeń przeciw świętej osobie Jego cesarskiej Mości.” Piszą z Petersburga dnia 11. lipca do Indep. belge między innemi, że podróż w. księcia następcy tronu, Mikołaja Aleksandrowicza, doznała zmian w skutek nowych kombinacyj politycznych. Książę ten miał odwiedzić najpierw Danię, gdzie piękna księżniczka Dagmar miała skojarzyć Danię z Moskwą. Ale zjazdy trzech monarchów w Niemczech wprowadziły politykę moskiewską na inny tor. „Cesarstwo moskiewskie, powiada korespondent belgijskiego dziennika, oparte na potrójnem przymierzu, które rzeczywiście istnieje cokolwiek o niem mówią, oziębiło się wobec Danii, i księżniczka długo jeszcze czekać może na cesarzewicza.” Minister spraw wewnętrznych ogłosił kilka dat statystycznych o miastach cesarstwa. Liczą teraz w Moskwie europejskiej 600 miast i 1376 miasteczek. Najwięcej miast jest w zachodnich i południowo-zachodnich tj. polskich prowincjach. Ale miasta pod panowaniem moskiewskiem coraz więcej upadają pod względem liczebnym ludności, z wyjątkiem niektórych szczególnie uprzywilejowanych położeniem lub okolicznościami. W dzienniku Dień pisze Wolkow: „Z upadkiem Kaukazu padła ostatnia osłona państwa Ottomańskiego. Nie na Dunaju, mówi on, nie w Bułgarji, nie za Bałkanem i nie w strzępionych bizantyjskich murach Stambułu, los tureckiego państwa mógł być rozwiązanym. Tutaj sułtan zawsze mógł znaleźć sprzymierzeńców, gotowych do jego podtrzymania. (...) Gdy Rumuni, Słowianie i Grecy będą podkopywać państwo tureckie w Europie, my będziemy zagrażać mu od strony Azji, i wtedy rozwiąże się sprawa wschodnia przez przywrócenie czterech państw: rumuńskiego, bółgarskiego, serbskiego i greckiego, w takiem prawie położeniu, w jakiem się państwa te znajdowały przed zawojowaniem ich przez Turków, a w Azji przez przewagę siły naszej nad turecką.