Gazeta Lwowska, nr 45

Przeczytanie tego artykułu zajmie < 1 minutę
Autor: oprac. ŁS
25 II 1864

LWÓW, 24. lutego. Do Jen. kor. austr. piszą z Krakowa pod dniem 20. lutego, iż znów dwa morderstwa polityczne w zachodniej Galicyi popełnione zostały. Z Tarnowa bowiem donoszą, iż na pastwisku należącym do wsi Biskupice na granicy powiatów Kadłuwskiego i Biskupskiego znaleziono w rowie przy gościńcu człowieka zaduszonego z rękami w tył zawiązanemi. Należał on widocznie do wykształceńszych warstw społeczeństwa i mógł mieć od 23 do 28 lat. Poznano w nim zbiega powstańczego przed kilkoma miesiącami w Tarnowie przydybanego i za granice wydalonego, którego przeszłość domyślać się każe, iż popełnione na nim morderstwo politycznej było natury. Drugie morderstwo popełnione zostało w powiecie Brzosteckim, tam bowiem znaleziono w dniu l0go b. m. na krawędzi lasu Brzosteckiego trupa zamordowanego Wojciecha Nowickiego z Smarzowy. W skutek odbytych poszukiwań udało się odkryć mordercę w osobie Jana Chodora z Smarzowy, który z zamordowanym wspólnie wracał z jarmarku w Brzostku i u którego przy odbytej rewizyi domowej znaleziono bieliznę skrwawioną. Miał się on już przyznać do popełnionej zbrodni, a śledztwo sadowe wyświeci jej powody. Wobec takich wypadków, (…) nie dziwi, że często słyszeć się dają głosy domagające się od rządu silniejszej opieki nad życiem i majątkiem mieszkańców. Taż korespondencja zwraca następnie uwagę na lojalne usposobienie wiejskiej ludności, co już dowodzi ta okoliczność, iż w powiecie Niskim podatki zapłacone zostały do ostatniego centa bez użycia kroków jakich przymusowych. Następnie twierdzi, iż szlachta zamożniejsza opiera się wszelkiemi siłami powstaniu wybuchnąć mającemu, znając usposobienie wiejskiego ludu i przypominając sobie krwawe sceny z 1846 roku. Tylko stronnictwo demokratyczne, składające się z drobnej odłużonej szlachty wsparte zagranicznemi elementami i kosmopolityczną rewolucją, za każda cenę wywołać chce powstanie w Galicyi, jak to wszystko zapowiada. Stronnictwo to niczem odstraszyć się nie da, bo niczego się nie obawia nie mając nic do stracenia.

Zobacz także

20 IV 1864

Wypadkiem dnia wczorajszego jest zajęcie przez armia pruską okopów Dybelskich. Dotąd jeszcze naturalnie szczupłe tylko i urywkowe o przebiegu jego…

19 IV 1864

Ministerjum handlu w Prusach rozbiera teraz projekta, zaprowadzenia parowozów na drogach bitych, jak to ma miejsce w Pow: Bydgoskim, gdzie…

18 IV 1864

- Bilety wizytowe. Kuryer Warszawski wspomniał, że u Chińczyków bilety wizytowe znane są już od wieków. U nas zaś karteczki…