Do księgi zażaleń. Gdy Lwów po wywiezieniu lodów i błota, czystą i świąteczną przybrał na się postać, to znajdujemy jeszcze place zupełnemu zapomnieniu pozostawione. Tuż obok kościoła panny Marji śnieżnej, znajduje się plac podobny, który przez okolicznych mieszkańców i licznych przechodniów tak został zaplugawiony śmieciami, iż potworzyły pagórki i mogiły śmieciste i nadal służą one niejako za uprzywilejowane miejsca do składania śmieci i rumowisk. Otóż aby miejsce ustrzedz od nieczystości, dość będzie plac ten wyrównać, i tablicami w celu utrzymania porządku zawarować. Od trzydziestu lat zaniedbany chodnik wzdłuż kamienic tego placu, wyczekuje również naprawy.
Nagła śmierć. Wczoraj z rana służąca niosąca wodę ze studni, padła około apteki Sklepińskiego w rynku na ziemię i mimo rychłego ratunku umarła.
Samobójstwa. Adelaida z B. Sch., 24 lat licząca, żona nadleśniczego z D. w powiecie pilznieńskim, popadłszy w obłąkanie, powiesiła się d. 10. b. m. Była zamężna dopiero od 8 tygodni. W Jagielnicy w powiecie czortkowskim powiesił się d. 16. b. m. szeregowiec Jan Zyś z Baligroda, 22 lat obrz. gr. kat.
Pożary. W Łopatynie spalił się w pow.brodzkim dom zaasekurowany, wartości 500 złr., przyczyna pożaru niewiadoma; jeden z domowników poniósł śmierć w płomieniach. D. 12. b. m. w Bojanowie w pow. żydaczowskim spaliły się 3 stajnie dworskie z 63 wołami należącemi do dzierżawcy, szkoda wynosi 17.000 złr., ale wszystko było zaasekurowane.
Teatr. Dziś odbędzie się na cel dobroczynny zapowiedziany już przez nas teatr amatorski, w którym przedstawiony będzie dramat Korzeniowskiego: Karpaccy górale. Pomiędzy 1. i 2. aktem odśpiewa panna W. I. : 1) Pieśń „spotkanie się nasze gdzieś daleko i 2) arję z opery Donizettego „Il diluvio Universale”; przedstawienie zakończą obrazy z żywych osób, układu p. Filippiego.